Zienek pisze:
Bardzo fajny wniosek. Ja w takim przypadku zawsze na zewnętrzny kontur biorę "po obrysie", po czym wychodzę z CAMa, pozycjonuję, wchodzę do CAMa, wyłączam obróbkę "po obrysie" i dalej sobie dłubię. Ale faktycznie - jest to upierdliwe.

Przydałaby się opcja "uwidocznij w oknie głównym". Taki obrys byłby w innym kolorze niż żółty, zielony i czerwony, żeby nie mylić ze ścieżkami obróbki.

Zienek jest jeszcze jeden sposób, ja wykorzystuje przycisk WEKTOR POD FREZEM - Mam np literę a w niej otwory pod diody led. Wchodzę do CAM, wybieram OBRÓBKA PO KONTURZE bez bawienia się frezami, głębokością itp. Zaznaczam cały projekt, czyli litera i otwory. Zamykam CAMa. Wkładam do wrzeciona stary pęknięty frez naostrzony jak się tylko dało przerobiony na "wskaźnik". Najeżdżam wrzecionem na krawędź litery, jak najdokładniej się da. Klikam na WEKTOR POD FREZEM i potem stawiam myszką wskaźnik na drugi koniec litery, CTRL+M i sprawdzam czy "szpikulec" pokrywa się na materiale z tym co mam w komputerze, jak jest ok to wracam do CAM i zaznaczam tylko otwory.

Pytanie mam - czy w PIKO można w CAM za pomocą trzymania CTRL dodawać klikając myszką kontury czy można też odejmować? Jak wybieram selektywnie tylko te co mnie interesuje, czasami kliknie mi się jeden za dużo i muszę jechać od nowa.

W miejscu wiercenia widziałem krzyżyki Robercie, problem w tym że mam też markery pozycjonujące w miejscach np przy literach, znakach czy krawędziach. Jedyne co jeszcze wymyśliłem to zaznaczyć krzyżyki do grawerowania wyjść z CAM poustawiać jak trzeba wrócić do CAM i usunąć z listy, potem "buduj" dla pewności i można jechać z koksem ale taki szary kontur elementu by się przydał, nawet całości żeby nie było za dużo zabawy z pojedynczymi zaznaczanymi elementami.

Jak robisz wszystko sam od początku to nie ma problemu markery niepotrzebne. Gorzej jak jeden wycina plexę, drugi coś na niej drukuje a trzeci bawi się w sztukaterię

Czy PIKO może wyświetlać w oknie głównym (nie w CAMie) elementy, które nie będą obrabiane? Np zaznaczam wyłącz z obróbki zamykam CAMa i widzę element w oknie gdzie widać pracę wrzeciona?

Po co mi to? Przydałoby się do ustawiania materiału na stole względem markerów pozycjonujących (np. krzyżyki w pliku DXF) Chciałbym widzieć te krzyżyki, ale ich nie obrabiać wtedy bym wykorzystał skrót CTRL+M. Po najechaniu wrzeciona na np środek krzyżyka wiedziałbym że to co obrabiam nie jest przesunięte względem materiału.

Np. Mam wydrukowaną literę na plexi a w niej muszę wykonać otwory pod diody, chciałbym żeby diody znalazły się tam gdzie chciał projektant a nie przesunięte.

Może jest inny sposób a ja go nie znam. W ostateczności można zaznaczyć np grawerowanie i zrobić to parę cm nad materiałem tylko czasu szkoda.

cosimo pisze:
W opcjach „ZAKOŃCZENIE PROGRAMU” jest też przejazd do HOME1,HOME2 (faktycznie stara nomenklatura) czyli do PARK1, PARK2. Zatem ustawiasz sobie gdzie chcesz pozycję PARK1, w opcjach dajesz „Przejazd do HOME1 G28” i jest. Przejazd do PARK zawsze dobywa się na wysokości krańcówki HOME_Z.

Nie wiem czy cosimo mnie dobrze zrozumiałeś. Park1 i 2 to stałe miejsca, które można sobie zdefiniować. Chodzi mi o to, żeby w dowolnym miejscu na stole po skończonej obróbce, wrzeciono podniosło się na bezpieczną odległość i odjechało na np. 20cm a nie do zdefiniowanego miejsca typu PARK. Chodzi mi tylko o to, żeby frez nie wisiał nad elementem wyciętym. Jeśli ktoś ma stół 3m na 2m i będzie obrabiał materiał na drugim końcu stołu, a zdefiniował PARK1 czy PARK2 z drugiej strony, to za każdym razem maszyna będzie jechała na ustalone miejsce przez całą długość, a nie o to tu chodzi.

Ja za każdym razem jak wycinam dany element, czekam aż Z-ka pojedzie do góry i ręcznie (Shift + strzałka do góry) odstawiam wrzeciono a przydałoby się to zautomatyzować dodając możliwość wpisania ile i w którą stronę ma odjechać wrzeciono co by nie przeszkadzało, przeciąć się o frez bardzo łatwo.


Reszta to pewnie przez to że od 2 lat nie zmieniałem programu i firmware ale to moja wina jak coś działa i działa dobrze to nie ruszam.

Minęły 2 lata i 3 dni jak podawałem propozycje na ulepszenie programu (jak dla mnie nie wiem czy dla innych) Pytanie czy autor programu czytał mój post, może coś już się zmieniło a nie wiem Jeśli nie, to jest szansa że teraz przeczyta.


1) Czas pracy w piko jest bezwzględny, tzn liczy czas od rozpoczęcia pracy do zakończenia, nie bierze pod uwagę pauzy (którą często stosuje jak przychodzą do mnie klienci). Czy istnieje możliwość zatrzymania czasu gdy maszyna ma przerwę, lub zrobić to jako opcję w ustawieniach?


2) W pikoCAM chciałbym żeby domyślnie krok zagłębiania kopiował się z pola głębokości. Jeśli ktoś potrzebuje kilka przebiegów, mógłby dopiero wtedy zmieniać wartość w polu krok zagłębiania. Jeśli chodzi o mnie zawsze muszę wpisywać to samo w dwóch polach. Klikanie co chwilę USTAW PARAMETRY JAKO DOMYŚLNE przy każdej zmianie wartości na inną nie jest wygodne, fajnie jakby to była opcja w ustawieniach bo nie każdemu mogłoby się to podobać, mi z pewnością by to dużo przyśpieszyło.


3) Przydałoby się lepsze wyróżnienie zaznaczonej ścieżki, zwłaszcza jak mamy planowanie, kilka obrysów wewnętrznych, dużo wierceń czy obrysy zewnętrzne itp. Mam na myśli migającą aktualnie wybraną ścieżkę. Kolory są dobrym pomysłem ale cienkie linie zlewają się z innymi mimo kontrastowych kolorów. Wystarczyłoby żeby wybrana ścieżka co sekundę lub co pół sekundy migała raz jaśniejszym kolorem raz ciemniejszym ot tyle a zarazem jak dużo


4) Po zmianie narzędzia w pikoCAM i wystartowaniu frezarki nie jedzie od razu na czujnik narzędzia, tylko na siłę Z-ka zjeżdża do materiału strasząc, że rozpoczyna pracę (pamiętając poprzednie narzędzie). Jak już frez jest przy materiale, wrzeciono podnosi się i dopiero jedzie na czujnik. Przydałoby się żeby od razu jechało na czujnik. Program wie że ma zapisaną zmianę narzędzia i wg mnie z dowolnego miejsca maszyna powinna jechać na czujnik oszczędzając dużo czasu na niepotrzebny manewr.


5) Gdy maszyna zakończy pracę, wrzeciono podnosi się na tzw bezpieczną wysokość. Czy jest gdzieś możliwość dopisania jeszcze dodatkowo żeby oś Y odsunęła się, dając lepszy dostęp do materiału po obrobieniu? Jakiś skrypt, makro? Przydałoby się (jak dla mnie jakieś 200mm)
W ustawieniach programu jest opcja ZAKOŃCZENIE PROGRAMU tam jest Zakończ safe Z można by tam dołożyć Zakończ safe Z i odjedź [wartość w mm] w osi [YX]


To są moje propozycje do zmian, nie wiem jak inni koledzy, ale wg mnie to by dużo zmieniło w używaniu programu.

Nie wiem czy ktoś już w tym temacie pytał :

1) Przydałoby się żeby czas obróbki piko liczył od tyłu lub po wygenerowaniu gcodu pokazywał orientacyjny czas obróbki (tak jest gdy CURA wygeneruje gcod dla drukarki 3D)

2) W pikoCAM chciałbym żeby domyślnie krok zagłębiania kopiował się z pola głębokości. Jeśli ktoś potrzebuje kilka przebiegów, mógłby dopiero wtedy zmieniać wartość w kroku zagłębiania. Jeśli chodzi o mnie zawsze muszę wpisywać to samo w dwóch polach.

3) Czy PikoCAM może pracować z kilkoma plikami dxf czy tylko z jednym? Radzę sobie tak, że różne dxf przygotowuje w cadzie i to wrzucam do pikoCAM jako całość. Wolałbym to robić w PikoCAM dzięki temu mógłbym sobie układać poszczególne pliki (elementy) obok siebie szukając jak najmniej odpadu.

4) Po zmianie narzędzia w pikoCAM i wystartowaniu frezarki nie jedzie od razu na czujnik narzędzia, tylko na siłę zetka zjeżdża do materiału strasząc, że rozpoczyna pracę (pamiętając poprzednie narzędzie). Jak już frez jest przy materiale, zetka podnosi się i dopiero jedzie na czujnik. Przydałoby się żeby od razu jechała na czujnik.

5) Czas liczony w pikoCNC nie uwzględnia pauzy. Przydałoby się żeby przestał liczyć aż do wznowienia pracy.

Dziękuję Robert na filmie wszystko pokazałeś ale chciałem zasugerować coś szybszego Jest program Piko jest PicoCAM fajnie jak by był jakiś PikoCAD ale bardzo uproszczony bo inaczej nie ma sensu, jest pełno darmowych xCAD które można użyć. Twój filmik trwa niecałe 3 min, ja uruchomiłem autocada narysowałem okrąg i zapisałem w dxf w 19 sekund.

Otwieram piko i na stole rysuję linię ale dusząc klawisz A linia nie zostaje... pikoCAMa nie uruchomię bez wczytania pliku... jak to zrobić? Powiedzmy chcę linię 73,24mm latam myszką i jakoś nie mogę się wstrzelić z tym rozmiarem.

W instrukcji piko jest napisane:

"Aby dodać prostokąt robimy myszką tak jakbyśmy robili zoom ale przed puszczeniem
klawisza myszy (PKM) naciskamy klawisz „A”. W miejscu prostokąta „Zoom” powstanie
nowy kontur zawierający prostokąt"

Jak opanować ten prostokąt jeśli nie mam pola do wpisania długości i wysokości ?

RobWan zamieniłem kwadrat w koło wg Twoich wskazówek jednak tylko i wyłącznie gdy wcześniej wczytałem jakiś projekt np w dxf (okrąg zrobiłem obok projektu) jeśli tak jest, to wolę już w autocadzie narysować okrąg lub prostokąt.

Nie chodzi o to żeby z piko robić scyzoryk szwajcarski żeby był do wszystkiego i miał wszystko... ale namiastka prostych figur geometrycznych by się przydała. Prostota ich narysowania też, bez zamian kwadratu w okrąg.

Czy w przyszłości będzie szansa na rozbudowę picoCAM tak żeby było można narysować na szybko okrąg? Zauważyłem też że kwadrat, prostokąt czy trójkąt można narysować ale już na istniejącym projekcie a chodzi mi że otwieram pikoCAMa wybieram np okrąg wpisując promień lub średnicę i wycinam... tak na szybko bez uruchamiania programu typu autoCAD.

Teraz na szybko kontury rysuje lub zamieniam silhouette np z gogle na obrysy w inkscape. Nie wiem czy nie bluźnię, ale wydawało mi się że w starszym pikoCNC był jakiś "automat", który część konturów jechał po zewnętrznej a część po wewnętrznej, sam układając co ma zrobić na początku a co na końcu, teraz muszę zaznaczać kontury ctrl i kolejno je sortować na te z offsetem zewnętrznym i wewnętrznym oraz studiować kolejność chyba że coś takiego jest nadal.

Co do tego "automatu" to chodzi mi o np prosty element do wycięcia - duże koło w a nim kila mniejszych te mniejsze jedzie po offsecie wewnętrznym, a duże koło jako ostatnie po zewnętrznym, gdy miałem piko podpięte do komputera jeszcze bez maszyny (tylko same silniki) to po wrzuceniu do cama piko sam wiedział jak generować ścieżkę.