Jakoś analogii nie dostrzegam Dobra zegarowa czy noniuszowa mierzy równie dokładnie a pewnie. (czego o elekronikach z nie najwyższej półki powiedzieć nie można) Miałem już Limita z limitem błędu 5mm Do dziś kilka średnich elektroników wystawiają na słońce, nagrzana pewniej mierzy ponoć.
Miałem, i wolę dwie niezależne pary. W progresywnych proste linie wyglądały jak krzywe...
Mylisz pojęcia. Progresy to sie nadają do sklepu na sprawdzenie ceny a nie do maszyny.
Mówię o dobrze zrobionych, szklanych szkłach dwuogniskowych. Na zdjęciu już trochę zciarachane ale niezastąpione +1/+3.