Marcink1992 pisze: ↑19 lip 2019, 22:57Witam,
potrzebuje zrobić kilkadziesiąt gwintów m40 o skoku 3 w tulejach 90mm. Napotkałem następujący problem i potrzebuje porady w czym robię błąd.
Tokarka konwencjonalna, nóż składak do gwintów wewnętrznych 25x25 22ir Płytki o skoku od 3-4 (testowałem każdą na każdej powiela sie ten sam problem. Obroty 180
Toczę w następujący sposób :
Pierwszy przejazd ustawiam 1,5 mm,drugi 1 mm, i kolejne po 0,5 mm przy czym dwa ostatnie przejazdy robię dwukrotnie na tym samym wymiarze. Problem polega na tym że przy ostatnim i przedostatnim przejeździe robi mi się narośl z materiału na płytce noża i "niszczy" mi cały gwint (robi zadziory, strzępi) i muszę ostatni wymiar przejeżdżać na nowo kilka razy żeby jakoś ten gwint wyglądał bo wkręca się normalnie. Zauważyłem również że wióry wciąga mi pod płytkę i też niszczy gwint.
Oczywiście gwintuję z chłodziwem.
I tu proszę o pomoc:
Czy mam źle dobrane parametry pod taki nóż?
Czy za dużo zbieram materiału na jeden przejazd ?
Płytki 22 IR firmy KORLOY- z moich obserwacji wynika że łamacz wiórów w tych pyłkach nie zawija wióra w spirale tylko go łamie na krótko i wpada pod płytkę. W płytkach 16 ir skok 3 firmy KYOCERA jest inny łamacz, robi wiór w spiralkę ale też robi się na nim narośl na ostatnim przejeździe i niszczy gwint.
Prosze o pomoc gdzie robię bład.
Zwiększ obroty i mniej przybieraj.
Będzie dobrze.
A stosowanie tych wzorów na to czy tamto, to w tych warunkach najnormalniej przemilczę.