To co wiem i potrafię to moja sprawa. Twoja wiara nie ma tu nic do rzeczy. Pisz co chcesz - myśl co chcesz. Tak, na pewno jesteś jedynym człowiekiem z mózgiem na świecie, pozostałe (według ostatniego spisu) 7 mld. to otaczający cię debile. Aż dziw, że w większości mamy lepsze stanowiska i zarabiamy lepiej niż ty. Poza tym uwielbiam razić was po oczach moim tytułem.

No cóż, jak już pisałem zainwestowałem w swoją edukację dużo czasu i pieniędzy, więc teraz z przyjemnością mogę się nim chwalić.
Co do ciebie, to biorąc pod uwagę herezje jakie czasami wypisujesz też powątpiewam w twoje przeogromne doświadczenie i wiedzę. Ale to tylko moje subiektywne spostrzeżenie. Zwróć jeszcze tylko uwagę na ilość swoich postów ogółem i tych pomocnych. Teraz porównaj ją z moimi. Mam ponad trzykrotnie mniej postów napisanych, a mam więcej pomocnych niż ty. Wniosek nasuwa się sam - lejesz wodę.
Zasadniczo wiem, że dyskusje z tobą nie mają najmniejszego sensu, więc i nie zamierzam jej kontynuować.

Dlatego też nie wysilaj już swoich dość słabo poskręcanych zwojów mózgowych "myśląc" nad odpowiedzią, bo i tak już tu prawdopodobnie nie zajrzę - mam w d...e co masz mi do powiedzenia.

Zresztą tak na marginesie całej twojej wcześniejszej wypowiedzi też nie przeczytałem. Jak będę chciał sobie poczytać o pierdołach, to otworzę sobie dziennik "Fakt", albo stronę WP.
inż. Mateusz