
Znaleziono 5 wyników
- 04 wrz 2013, 23:12
- Forum: G-CODE - programowanie
- Temat: Toczenie mimośrodu
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 9901
- 04 wrz 2013, 22:34
- Forum: G-CODE - programowanie
- Temat: Toczenie mimośrodu
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 9901
Tak z czystej ciekawości, po co Sinus i Pitagoras? Skoro nóż cały czas jest w osi detalu, to wystarczy Cosinus. Tak z ciekawości zacząłem to sobie liczyć (najpierw na kalkulatorze) i ku mojemu zdziwieniu wartość odsunięcia o kąt 5 stopni z pdfa dostarczonego na początku tematu była inna niż ta wyliczona przeze mnie na kalkulatorze. Zasięgnąłem więc porady jednego z programów CAD, i wyszło, że dobrze to policzyłem na kalkulatorze. Nawiasem mówiąc, wynik odsunięcia wyszedł mi (w zaokrągleniu) 2.5381, natomiast na pdfie jest 2.5685...? Skąd ta różnica?
Moje rozumowanie, oś mimośrodu jest na linii padającej do osi detalu pod kątem pięciu stopni. Licząc Cosinusa kąta, otrzymujemy przesunięcie środka okręgu o niecałe 0.04 mm, i środek jest w tym momencie na promieniu 9.9619, jeśli dodać do tego 12.5, czyli promień mimośrodu, wychodzi 22.4619. Jeśli różnicę dodamy do odsunięcia od krawędzi detalu 2.5+0.0381=2.5381.
Gdzie popełniłem błąd..?
Moje rozumowanie, oś mimośrodu jest na linii padającej do osi detalu pod kątem pięciu stopni. Licząc Cosinusa kąta, otrzymujemy przesunięcie środka okręgu o niecałe 0.04 mm, i środek jest w tym momencie na promieniu 9.9619, jeśli dodać do tego 12.5, czyli promień mimośrodu, wychodzi 22.4619. Jeśli różnicę dodamy do odsunięcia od krawędzi detalu 2.5+0.0381=2.5381.
Gdzie popełniłem błąd..?
- 04 wrz 2013, 20:55
- Forum: G-CODE - programowanie
- Temat: Toczenie mimośrodu
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 9901
Jeśli masz na tokarce możliwość pozycjonowania wrzeciona na określony kąt, to zagłębiasz się w osi Z o stałą wartość, schodzisz w osi X wgłąb materiału do połowy obrotu, i od połowy podnosisz nóż od materiału. Inkrementujesz kąt o jakąś wartość (w zależności na jakiej długości mimośród wykonuje pełny obrót), i powtarzasz operację.
Druga opcja, które wydaje mi się dość logiczna i możliwa do zrealizowania, to jeśli nie masz możliwości ustawienia wrzeciona na jakiś określony kąt, to ustawiasz obroty dopasowane do posuwu w osi X, tak, aby (jak wyżej) pół obrotu wykonało się przy schodzeniu narzędzia wgłąb materiału, a pół od materiału. Przesunięcie kąta obrotu można by w tym momencie załatwić zatrzymaniem zejścia noża na x milisekund (w zależności od obrotów i od długości mimośrodu - pełnego obrotu).
Nie jestem tokarzem, tym bardziej nie toczyłem mimośrodu, także to co napisałem może być niemożliwe do zrealizowania, ale może komuś podsunie jakiś pomysł.
Pozdrawiam
Druga opcja, które wydaje mi się dość logiczna i możliwa do zrealizowania, to jeśli nie masz możliwości ustawienia wrzeciona na jakiś określony kąt, to ustawiasz obroty dopasowane do posuwu w osi X, tak, aby (jak wyżej) pół obrotu wykonało się przy schodzeniu narzędzia wgłąb materiału, a pół od materiału. Przesunięcie kąta obrotu można by w tym momencie załatwić zatrzymaniem zejścia noża na x milisekund (w zależności od obrotów i od długości mimośrodu - pełnego obrotu).
Nie jestem tokarzem, tym bardziej nie toczyłem mimośrodu, także to co napisałem może być niemożliwe do zrealizowania, ale może komuś podsunie jakiś pomysł.
Pozdrawiam
- 02 wrz 2013, 22:11
- Forum: G-CODE - programowanie
- Temat: Toczenie mimośrodu
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 9901
- 02 wrz 2013, 17:47
- Forum: G-CODE - programowanie
- Temat: Toczenie mimośrodu
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 9901