IMPULS3 pisze:

prezes83 pisze: Pytanie czy dwa łożyska stożkowe 30213 dadzą radę uchwytowi fi250 wał ma ściankę 7mm?

Lożyska to dadzą radę, ale ta grubość ścianki to...... Są na świecie odważni ludzie......

U mnie pod uchwyt 160 ścianka rury wrzeciona ma 5 mm

A czemu miałyby nie dać rady? Podobne trzymają koła na osiach w samochodach ciężarowych.

pokury - olej trolla. Takie wcinki nic do dyskusji nie wnoszą. Wrzeciennik został złożony na niewłaściwie dobranym zestawie łożysk, temu nikt tu przecież się nie sprzeciwia. Nie zgadniemy, dlaczego tak się stało. Musiało to jakiś czas działać, podobnie, jak musiało się rozsypać, gdy łożysko wahliwe potraktowano jako oporowe. Niemniej taki wynalazek miał prawo czas jakiś pochodzić prawidłowo, w przypadku sporadycznie wykorzystywanej samoróbki nawet latami. U mnie zwykłe łożyska kulkowe, nawet nie kryte, działają na śrubach pociągowych - posuw poprzeczny na jednej sztuce 3201, i to odzyskowej z encodera. Gdybym miał potrzebę pracy w wysokich klasach dokładności, byłaby lipa, ale jak za śrubę posuwu robi szpilka M12 z nakrętką z boramidu, to łożysko dowolne, byle nie rozwalone, wystarczy.

pukury pisze:witam.
może jak ktoś to robił to wyszło mu " ździebko " krzywo ?
no i dał wahliwe .
zawsze można za parę pln kupić zwykłe i spróbować - jak będzie ok to zostawić .
pozdrawiam.

Najprawdopodobniej tak właśnie było. I nie ma sensu wsadzać łożyska skośnego sztywnego, jeżeli gniazda nie są współosiowe.