Nikt ci przecież nie każe robić wielkiej maszyny. Odradzamy jedynie tworzenie zabawek na silniczkach z drukarek. Na pewno znajdziesz sensowniejsze sposoby wydania tych kilku stówek, jeżeli nie będziesz w stanie odłożyć ich więcej na maszynę.
IMHO równie dobrze możesz je wyrzucić przez okno, jak budować zabawkę, która nigdy nic sensownego nie zrobi.
Jak dorzucisz drugie tyle do puli, możesz myśleć o zaczęciu roboty nad maszyną. Jej wielkość ma tu tak naprawdę marginalne znaczenie - przynajmniej jeśli chodzi o silniki i elektronikę. Tu do pewnego momentu te wartości są niemal niezmienne.
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe”
- 19 cze 2012, 20:55
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259
- 19 cze 2012, 10:55
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259
Niestety, w CNC jest coś takiego, co się uczenie nazywa barierą wejścia. Oznacza to określone minimum nakładów, żeby móc cokolwiek sensownie robić. Swoje pierwsze CNC zrobiłem na jaskółce, tulejach ślizgowych, szpilce budowlanej i trapezie - tu pozornie zaoszczędziłem. I już wiem, że aktualnie budowana druga maszyna będzie miała wózki liniowe i śruby kulowe, nawet jak przyjdzie na nie miesiąc czy dwa odkładać.
Satysfakcja, że się zrobiło coś, co się porusza zgodnie z g-codem trwa chwilę - potem człowiek chce coś na tym zrobić. I okazuje się, że osie stają, albo chodzą jak same chcą, z dokładnością dużo za małą, żeby praca miała sens.
W elektronikę na trzy osie plus silniki włożyłem więcej, niż ty planujesz wydać na całą maszynę. Zastanów się, czy warto wkładać pieniądze w budowę demo, które nigdy na siebie nie zarobi? Gdy maszynka kosztująca drugie tyle da realną szansę na jakieś zyski w przyszłości?
Satysfakcja, że się zrobiło coś, co się porusza zgodnie z g-codem trwa chwilę - potem człowiek chce coś na tym zrobić. I okazuje się, że osie stają, albo chodzą jak same chcą, z dokładnością dużo za małą, żeby praca miała sens.
W elektronikę na trzy osie plus silniki włożyłem więcej, niż ty planujesz wydać na całą maszynę. Zastanów się, czy warto wkładać pieniądze w budowę demo, które nigdy na siebie nie zarobi? Gdy maszynka kosztująca drugie tyle da realną szansę na jakieś zyski w przyszłości?
- 17 cze 2012, 18:32
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259
- 15 cze 2012, 09:23
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259
Czytaj uważnie. Masz dwa wyjścia - pierwsze, to sterownik zintegrowany trzyosiowy. Za ok 300-400 zł masz w zasadzie wszystko, podłączasz tylko silniki, komputer i transformator zasilający. Jak się cokolwiek posypie w sterowniku, stoi cała maszyna, i musisz kupić dtrugi, albo czekać na naprawę pierwszego.
Rozwiązanie drugie, to właśnie poskładanie elektroniki z klocków - droższe, ale bardziej elastyczne, można sobie dowolnie miksować moce i napięcia na poszczególnych osiach, i awaria jednego klocka wymusza tylko wymianę tegoż klocka, a nie całości.
Ta płyta głowna się oczywiście nada.
Rozwiązanie drugie, to właśnie poskładanie elektroniki z klocków - droższe, ale bardziej elastyczne, można sobie dowolnie miksować moce i napięcia na poszczególnych osiach, i awaria jednego klocka wymusza tylko wymianę tegoż klocka, a nie całości.
Ta płyta głowna się oczywiście nada.
- 14 cze 2012, 22:25
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259
Możesz kupić zintegrowany sterownik trzyosiowy - polski od ZLERP-a albo chiński, one mają już w sobie wszystko prócz trafo. Wyjdzie taniej, ino jak cokolwiek poleci, to trzeba kupować drugi, albo czekać, aż fachowiec naprawi ten. Przy osobnych sterownikach wystarczy mieć jeden zapasowy, żeby nie bać się przestoju w robocie.
- 14 cze 2012, 19:17
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: 3-osiowy zestaw sterowników+ silniki krokowe
- Odpowiedzi: 47
- Odsłony: 15259