Znaleziono 2 wyniki

autor: noel20
25 lut 2013, 22:25
Forum: CNC podstawy
Temat: Pierwsze podejście do CNC
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 3117

Czy można wykorzystać prowadnice kartridży ze starej drukarki atramentowej ?
Jeżeli nie mają luzów to czemu nie. Sprawdźcie też pod kątem sztywności. Czyli ile się na środku ugina pod przewidywanym obciążeniem (wrzeciono) gdy jest podparta na końcach.
Widziałem maszynki tak zrobione i coś tam robią, wiec chyba to działa.

Zastosowanie silnika modelarskiego to dobry pomysł i dobry kierunek działań. Ale trzeba coś wykombinować do trzymania freza, a nie przesadzę jeśli powiem, że max bicie do grawerki pcb to 0,005mm.

Aha i odnośnie plexi. Plexi to... bardzo zły pomysł. Osobiście nie mam doświadczeń, ale wszyscy na forum piszą, że okrutnie ten materiał zmienia wymiary pod wpływem temperatury.

p.s. sorry , że nie odpisywałem, ale zapomniałem ostatnio zaznaczyć powiadomienia gdy ktoś odpowie
autor: noel20
08 sty 2013, 20:39
Forum: CNC podstawy
Temat: Pierwsze podejście do CNC
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 3117

Witam, gratuluję pomysł i postanowienia. Przed wami dużo pracy :P

Pierwsza sprawa, to elektronikę i sterowanie zostawcie sobie na koniec. To akurat jest proste. Tydzień popołudniami i będą silniki i sterowanie. Wsiadasz na allegro i licytujesz silniki. Śmiem też twierdzić, że sterowniki można obecnie teraz w tylu sklepach kupić i tyle jest do wyboru, że opłacalność własnej budowy jest niewielka. Chyba, że się chcecie czegoś nauczyć. Ja tak zrobiłem i się nauczyłem, ale mój sterownik miał takie osiągi, że do niczego się nie nadawał.

Wasze przemyślenia odnośnie budowy wg mnie są dobre. Jednak na początku musicie sobie ustalić pewne sprawy. Czyli obszar roboczy, na jakie materiały do budowy się decydujecie, jaki jest budżet, czy tylko będziecie robić pcb czy coś jeszcze itd. Czyli założenia.

Moja maszynka była głównie pod frezowanie pcb budowana i pcb obrabia. Jestem w stanie zrobić płytkę pod obudowę so8. A jest sprzęt z płyty osb, na prowadnicach od szuflad (tandem-to ważne), napęd na śrubach metrycznych.
Sztywność do frezowania pcb jest wystarczająca, ale tak budujcie sprzęt to tak, żeby nigdzie nie miał luzów, bo to się na was zemści. U mnie najpierw były śruby metryczne M5 i nakrętki przedłużane i po tygodniu miało to taki luz, że do przewlekanego montażu było ciężko coś zrobić.
Teraz zmieniłem na M6 i dorobiłem nakrętki z poliamidu.
Jeżeli będziecie stosować śruby trapezowe to myślę że też będziecie mieli luzy jak maszynka trochę popracuje. Albo zrobicie kasowanie luzu, albo nakrętki dorabiane z poliamidu, albo śruby kulowe.

Z wrzecionem wydawałoby się, że sprawa prosta, bo obróbka bardzo lekka, ale niestety tak nie jest. Po pierwsze uchwyt nie może mieć bicia. Ja na początku stosowałem "dremel", a teraz mam proxxona i jest o niebo lepiej, ale 5 razy drożej. Dodatkowo pracuje to znacznie ciszej i pobiera mniej prądu. Trochę lipa wstawiać kresa z silnikiem 1kw, który żre prądu co nie miara i wyje w niebogłosy, żeby przeciąć 35um miedzi :P
Kolejna sprawa to brak luzu osiowego na silniku i przyzwoite obroty. Ja myśle, że 10k rpm to minimum.

I pamiętajcie, że konstrukcja musi być przede wszystkim sztywna, więc jeżeli będziecie skręcać z profili aluminiowych (co polecam, bo wyjdzie łatwiej, szybciej i niewiele drożej) to konstrukcja musi być przemyślana. Ale na forum przykładów porządnych maszyn jest nie mało.

Jak byście mieli dalej pytania, a na pewno będziecie mieli to śmiało pytajcie :)

pozdrawiam

Wróć do „Pierwsze podejście do CNC”