@jasiu... oczywiscie, sam tak robie.
Jest to metoda na wosk tracony. Sam proces odlewania przy uzyciu modeli woskowych(wtryskowych lub rzeźbionych) oraz zywicy odlewniczej wyglada dokladnie tak samo. jedyna roznica jest taka, ze wosk sie wytapia a wypalają się tylko jego śladowe ilosci, zaś żywica się spala. Niestety żywice nie topią się tak jak wosk. Co prawda co jakis czas producenci wymyslaja nowe receptury tych zywic do odlewow i są takie ktore faktycznie się topią bo zawieraja w skladzie dużo wosku ale i tak to co po nich pozostaje musi się spalić.
Sam drukuje i odlewam w ten sposob w złocie i srebrze. Ba, nawet w jedne tulei odlewam czasami też modele woskowe i drukowane. Nie ma roznicy.
Gips do wyruków jest troche inny niz do wosku. Ten do wydrukow musi byc twardszy poniewaz zywice w poczatkowej fazie wypalania formy się rozszerzają wiec tradycyjny gips może pękać. Chociaż znam osoby ktore odlewają wydruki w standardowym gipsie Kerr Satincast 20 i nie mają problemow. Duzo zalezy od tego jak zywica sie zachowuje. Kazdy producent robi je troche inne.
Ja do odlewania wydrukow uzywam gipsu R&R Plasticast - jest to gips wlasnie do modeli drukowanych wiec ma podwyzszoną twardosc. Smialo mozna tez w nim odlewac wosk wtryskowy i rzeźbiony - bo niby czemu nie? Minusem jest to ze jest dwa razy drozszy niz tradycyjny.

Normalnie sie drukuje z zywicy do odlewania, zalewa sie model gipsem do odlewow, wypala całą forme i odlewa w konkretnym stopie.
Zadna nowosc. zlotnicy i porotetycy robią to od dawna. Jakby co to moge wykonac taki wydruk z zywicy odlewniczej. Ograniczeniem jest tylko małe pole robocze drukarki 64x40x120mm.