Znaleziono 1 wynik

autor: jachu
14 cze 2010, 01:42
Forum: Obróbka metali
Temat: Ostrzenie stalki HSS, a utrata jej właściwości
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 13810

do ostrzenia HSS używam elektrokorundu, białego bądź różowego i bardzo sobie chwalę. Oczywiście nie przepalać. A jeśli chcesz sobie pogwintować bez zbędnych emocji to daj spokój z HSS w jakiejkolwiek postaci. Zorganizuj gdzieś oryginalną płytkę gwintującą do noża składaka (np. Sandvik lub do większych skoków Mitsubishi), weź stary, w miarę nie pogięty trzonek od przecinaka, 25x16 np., wyfrezuj gniazdo pod płytkę, przykręć płytkę śrubą (np. TorX 15 do mocowania płytek APKT 1604 naszej krajowej, i znakomitej, głowicy frezarskiej Pafana) i będziesz mógł nagwintować nawet diabła z rogami. Nic ci się nie przegrzeje, nie wykruszy i nie roztopi a ponadto będziesz miał idealny kąt oraz 3 ostrza do dyspozycji. Sam gwintowałem tym wzmocnione śruby a nawet ulepszoną półoś samochodową - miała minimum 50 HRC. W śruby szło jak w jogurt. Dla ludzi z branży płytka i śrubka nie powinny stanowić większego problemu.

Wróć do „Ostrzenie stalki HSS, a utrata jej właściwości”