lenherd pisze:Jeżeli to ilustruje Twoją myśl to gdzie są zębatki?

elem. 4oraz 3

Kolega Dzikus zilustrował (2 ostatnie rys.) to co miałem na myśli

takie śruby nazywają się planetarne, sam pomysł jest już dosyć leciwy.

ich budowa powinna być nieco inna, śruba kilkuzwojna (4-6), do okola mniejsze “śrubki" powinny obkrecac się w specjalnej nakrętce i działają jak przekładnia planetarna, na końcu tych małych śrubek są zębatki które wprawiają w ruch wzajemnie, ponadto są osadzone w koszu. w wewnętrznej tulei (nazwijmy ja obudowa) - jest rozcięta w pół i przełożona 2 półpierścieniami które można zeszlifować w celu kasowania luzu,
mam takie śruby w maszynie jak będę je wyciągał zrobię Wam fotki, jednak w warunkach amatorskich nie widzę możliwości ich wykonana.