No ogólnie wszystko ma być pięknie i prostościutko, a czasami uproszczanie wychodzi bokiem, czyli jak zwykle. Miałem przejście z NX2 do NX10. Do dzisiaj nie mogę odnaleźć reposition . Jak to zwykle bywa przy rozwijaniu softu, kilkadziesiąt rzeczy "poprawiono", kilka skopano. Generalnie ładniej, ale naklikać się trzeba więcej. Najbardziej mnie jednak rażą błędy w słownictwie w specjalistycznych modułach np: cutting - tłumaczone jako wytnij zamiast skrawaj (czy tam frezuj) itd. Jakby na angielskiej wersji pracowało mi się przyjemniej.