Znaleziono 2 wyniki

autor: DoctorX
10 sty 2007, 10:01
Forum: Elektronika ogólna
Temat: zimne luty
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 16500

Ogólnie zmrażacz powinniśmy stosować do ukrytych zimnych lutów,powód-cena.Ukryte zimne luty to takie których nie widać gołym okiem,a obstukiwanie płytki daje czasem mizerny efekt chociaż innej metody raczej nie stosuję(wprawa) ;) Z resztą stukanie w płytkę SMD może się czasem źle skońzyć,więc bierzemy spraya...
Jeśli w szkole mieliśta trochę fizyki to tam pewnie coś było o temperaturach ciał stałych a dokładniej o rozszerzalności temperaturowej itp...a w przypadku zmrażacza działa to mniej więcej tak że schłodzony drucik na/w płytce zmienjsza swój obwód co daje nam efekt szczeliny wokół nogi elementu i w tej krótkiej chwili jesteśmy w stanie wyłapać gdzie i co nam nie łączy w mozaice.oczywiście efekt ten jest widoczny przy włączonym urządzeniu i po zaatakowaniu mrozem obserwujemy czy nam się pacjent wychyla czy nie.Im więcej zakłóceń podczas zmrażania tym bliżej jesteśmy ogniska zapalnego typu zimny lut ,zimny drut itp ;)
typowe zimne luty powsztają zazwyczaj tam gdzie mamy wysokie temperatury i już niektóre miejsca mozemy wzrokowo przeanalizować,miejsca przyciemnione,okopcone itp.mogą wskazywać na występowanie ziemniaków.Druga częsta przyczyna to miejsca narażone na diałania mechaniczne odkształcanie wyginanie,miejsca połączeń styków.Klasyczny przypadek szyjka kineskopu kontra płytka-po kilku latach pracy można się tam spodziewać ZL.
kolejny przykłąd to niewłaściwe lutowanie lub używanie niewłaściwego tinolu,czasem zdarzają się odcinki nienadające się w ogóle do lutowania...Najlepiej pocwiczyć trochę lutowania na jakiejś starej płytce jesli ktoś dopiero zaczyna przygodę z elektroniką.Ważne czynniki wpływające na odpowiedni lut to :
-właściwa temp.grotu
-odpowiedni tinol
-czysty druk
-czyste elementy
-stabilne ręce
-stabilnie zamocowana płytka
temperatura otoczenia jeszcze mi nigdy w lutowaniu nie przeszkadzała(nieraz kleiło się jakiś domofon na mrozie)
Osobiście działam tak :
-Żadko używam kalafonii(lepiej mieć dobrą cynę)
-Ulubiona temperatura do lut.płytek 350st.
-Lutownica Weller z płynną reg.
-Tinol S-Sn60 Pb40,1mm
Nie wiem jak to bedzie jak zaczniemy jeździć na bezołowiówce,ale zobaczymy ponoć ruszą na nas zimne luty,czas pokaże...PZDR
autor: DoctorX
30 sie 2006, 16:34
Forum: Elektronika ogólna
Temat: zimne luty
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 16500

na większych płytkach szukasz używając suszarki do włosów/nagrzewnicy i obserwujesz objawy,szukasz w ten sposób miejsca gdzie zimne luty są zgromadzone.Możesz też obstukiwać płytkę delikatnie i obserwować jakie zachodzą zmiany im bliżej newralgicznych punktów tym częstsze są objawy zakłóceń itp.

Wróć do „zimne luty”