Fajnie to opisałeś, pięknie dziękuję.clubber84 pisze:Takie medaliki czy podobne dewocjonalia są wytłaczane w formach, które to formy najpierw są przygotowywane na bardzo dokładnych frezarko-kopiarkach.
Formy te później montuje się w oprawki, oprawki z formami w maszynę (prasę hydrauliczną, mimośrodową, balansową, kolumnową, itp.), zakłada blachę lub taśmę metalową i jazda.
Spójrz na któryś z babcinych medalików, a będziesz wiedział "jak to jest zrobione".
Proces technologiczny pokrótce można opisać tak:
- projekt płaskorzeźby (w powiększonej skali - negatyw i pozytyw)
- frezowanie płaskorzeźby na frezarce
- ręczne dopracowywanie detali
- kopiowanie formy na frezarko-kopiarce w pomniejszonej skali (negatyw i pozytyw)
- wytłaczanie z blachy lub taśmy metalowej na prasie
- czyszczenie lub wytrawianie
- posrebrzanie (jeśli medaliki są wytłaczane już z posrebrzanej lub srebrnej blachy, pomijamy tę i wcześniejszą operację)
- polerowanie.
Jendakże teraz wszedł w powszechne użycie laser 3D, którym graweruje się formy (stemple i matryce) w finalnej skali, ręcznie dopracowuje detale i na tak przygotowanej formie wytłacza się gotowy produkt.
[youtube][/youtube]
Jednoczesnie udowodniłes co niektórym , że bez zbędnej "napinki" mozna komuś pomóc