Proces technologiczny

crusader · Post napisał: **crusader** » 19 maja 2014, 15:41

Witajcie serdecznie,

mam pytanie odnosnie procesu technologicznego produktu jak na zdjęciu. Są to posrebrzane - bynajmniej tak zastrzega sobie producent obrazki liturgiczne. Chodzi mi o proces od projektu do gotowego elementu. Jeżeli ktoś z ekspertów na formu może to krótko opisać to będe bardzo wdzięczny.

etet100 · Post napisał: **etet100** » 19 maja 2014, 18:28

Bynajmniej to można najwyżej nie zastrzegać

crusader · Post napisał: **crusader** » 19 maja 2014, 21:01

etet100 pisze:Bynajmniej to można najwyżej nie zastrzegać

I to pisze specjalista ... Dla samego pisania czy po prostu się nudzi:(

Pozdrawiam i Ciebie jesli ktoś może pomóc to będę wdzięczny.

dasza77 · Post napisał: **dasza77** » 19 maja 2014, 23:30

Kolega chce wiedzieć bardzo dużo .... wdzięczność, to chyba za mało

crusader · Post napisał: **crusader** » 20 maja 2014, 15:47

dasza77 pisze:Kolega chce wiedzieć bardzo dużo .... wdzięczność, to chyba za mało

Kurcze nie wiedziałem ,że nawet na tym forum Panuje takie wyrachowanie.
Profesor na uczelni rzucił produkt i prosił przygotować bardzo skrócony opis procesu technologicznego. Nie wiem czy było to frezowane 3D czy może poprzez tłoczenie..?

Jesli ma ktoś pomysł to proszę napisać.

clubber84 · Post napisał: **clubber84** » 20 maja 2014, 16:56

Takie medaliki czy podobne dewocjonalia są wytłaczane w formach, które to formy najpierw są przygotowywane na bardzo dokładnych frezarko-kopiarkach.
Formy te później montuje się w oprawki, oprawki z formami w maszynę (prasę hydrauliczną, mimośrodową, balansową, kolumnową, itp.), zakłada blachę lub taśmę metalową i jazda.
Spójrz na któryś z babcinych medalików, a będziesz wiedział "jak to jest zrobione".

Proces technologiczny pokrótce można opisać tak:
- projekt płaskorzeźby (w powiększonej skali - negatyw i pozytyw)
- frezowanie płaskorzeźby na frezarce
- ręczne dopracowywanie detali
- kopiowanie formy na frezarko-kopiarce w pomniejszonej skali (negatyw i pozytyw)
- wytłaczanie z blachy lub taśmy metalowej na prasie
- czyszczenie lub wytrawianie
- posrebrzanie (jeśli medaliki są wytłaczane już z posrebrzanej lub srebrnej blachy, pomijamy tę i wcześniejszą operację)
- polerowanie.

Jendakże teraz wszedł w powszechne użycie laser 3D, którym graweruje się formy (stemple i matryce) w finalnej skali, ręcznie dopracowuje detale i na tak przygotowanej formie wytłacza się gotowy produkt.

[youtube][/youtube]

crusader · Post napisał: **crusader** » 20 maja 2014, 22:24

clubber84 pisze:Takie medaliki czy podobne dewocjonalia są wytłaczane w formach, które to formy najpierw są przygotowywane na bardzo dokładnych frezarko-kopiarkach.
Formy te później montuje się w oprawki, oprawki z formami w maszynę (prasę hydrauliczną, mimośrodową, balansową, kolumnową, itp.), zakłada blachę lub taśmę metalową i jazda.
Spójrz na któryś z babcinych medalików, a będziesz wiedział "jak to jest zrobione".

Proces technologiczny pokrótce można opisać tak:
- projekt płaskorzeźby (w powiększonej skali - negatyw i pozytyw)
- frezowanie płaskorzeźby na frezarce
- ręczne dopracowywanie detali
- kopiowanie formy na frezarko-kopiarce w pomniejszonej skali (negatyw i pozytyw)
- wytłaczanie z blachy lub taśmy metalowej na prasie
- czyszczenie lub wytrawianie
- posrebrzanie (jeśli medaliki są wytłaczane już z posrebrzanej lub srebrnej blachy, pomijamy tę i wcześniejszą operację)
- polerowanie.

Jendakże teraz wszedł w powszechne użycie laser 3D, którym graweruje się formy (stemple i matryce) w finalnej skali, ręcznie dopracowuje detale i na tak przygotowanej formie wytłacza się gotowy produkt.

[youtube][/youtube]

Fajnie to opisałeś, pięknie dziękuję.

Jednoczesnie udowodniłes co niektórym , że bez zbędnej "napinki" mozna komuś pomóc

dasza77 · Post napisał: **dasza77** » 21 maja 2014, 09:07

gratuluję poznania technologii, teraz już kolega będzie mógł wykonać podobną ikonę samodzielnie

bamsek · Post napisał: **bamsek** » 21 maja 2014, 23:02

oprócz tego co pisał Wojciech, tłoczenie blaszki w matryce z pomocą Fibroflex, czyli formowanie dopasowujacym sie plynnie stemplem.
/bamsek

clubber84 · Post napisał: **clubber84** » 22 maja 2014, 19:40

bamsek pisze:oprócz tego co pisał Wojciech, tłoczenie blaszki w matryce z pomocą Fibroflex, czyli formowanie dopasowujacym sie plynnie stemplem.
/bamsek

Nie wspominałem o FibroFlex'ie dlatego, iż stemple z tego tworzywa nie są tak elastyczne, aby dostosowywać się kształtem do bardzo drobnych powierzchni wytłaczanych, zwłaszcza że medaliki oraz podane w pierwszym poście obrazy mają drobne przetłoczenia, których jednak poliuretan dokładnie nie odwzoruje na matrycy.
Poliuretanowych monolitycznych stempli, używaliśmy kiedyś na maszynie Rainer A51CD.
Ale tylko do przetłoczeń konstrukcyjnych w blachach.

Proces technologiczny