251mz, czytałem inne fora gdzie ludzie laminowali oczka prosto na ziemi i nic się z nimi nie dzieje, przynajmniej na razie, u mnie jest jakaś tam podstawa w postaci muru z bloczków.

laminat sam w sobie nie jest odporny na wodę , musi być na nim warstwa tzw żelkotu (gelcoat) więc powodzenia tym co laminowali na ziemi:)

ggsnafi pisze:Woda nie będzie spuszczana na zimę, gdyż będzie to oczko a nie basen kąpielowy (źle dałem w tytule), na górze jest wylany ok. 40 cm zbrojony wieniec, ale oprócz tego z lodem da się poradzić.

Powiem Ci tak...
Możesz tam mieć wieniec ze stali:)
I tak Ci pęknie jak nie spuścisz...
A jak to ma być tylko oczko wodne to pomaluj specjalną farbą wodoodporną do betonu i tyle w temacie...
Na laminat przy oczku szkoda czasu i zachodu...

ggsnafi pisze:Jeżeli to tylko taka przeszkoda, że oddzieli się od bloczków to i tak nie powinno nic się stać bo przecież będzie non-stop dociskany przez wodę

Bedzie jeśli woda gruntowa opadnie...
Jeśli będzie wysoko to siły mogą się równoważyć i się okaże ,że dno Ci faluje i pęka:(

Trochę źle się zabrałeś do tego nie zabezpieczając przed wodą:(

laminat jest odporny ale jeśli bloczki Ci namiękną to odejdzie on od nich...

ggsnafi pisze:peritus, dzięki za odpowiedź, naczytałem się i naoglądałem. Chciałem zasięgnąć wiedzy od osób, które ewentualnie coś takiego wykonywały.

Chyba lepiej Cię to wyniesie jak folią to wyłożysz i raz na pare lat sobie ją zmienisz na nową...