przy takich prędkościach pracy ( pomimo,że jak piszesz mogą być troche większe) obawiam się , że nie zarobisz....;(
raczej trzeba traktować urządzenie jako "królika doświadczalnego".
Ale książka w ręke i można się szkolić z MTS'a i wiedzieć cos więcej niż G00 i G01


ceny na rynku są strasznie wyżyłowane...
ja zastanawiam się teraz nad zbudowaniem głowicy minimum 3 wczecionowej ( ale to pod konkretną robotę) bo się inaczej kiepsko opłaca...dodam , że posuw roboczy w granicach 5000 mm / min .

najważniejsza jest sztywność maszyny. Jeśli ktoś myśli, że zbuduje latawiec ( nie mówie o tej konstrucji ale ogólnie) i jakoś tam w miekkich materiałach będzie, to się myli i to bardzo. minimalne drganie podczas prowadzenia frezu prowadzą do tego ,że frez nie zostawia czystej powierzchni...inna rzecz to stosowanie narzędzi o odpowiedniej średnicy do oddowiednich prac, tak żeby frez dodatkowo nie drgał.Dganie to również nieregularne warunki skrawania frezów- ich szybsze zużycie oraz szybsze zużywanie łożysk wrzeciona.

a tam gdzie się chce sztywno i szybko, a i pole robocze ma być stosunkowo duże...tam zaczynają się grube pieniadze.

przy "lekkiej " grawerce jest ok...tutaj nie ma jakiś tam dużych napreżeń...jednak faktycznie, nie jest to rozwiazanie uniwersalne.

ten laptop wygląda na coś z epoki Intel 2 .... i bynajmniej nie chodzi o core duo
pod dos i np. turbocnc bedzie ok..na początek czemu nie..

apropos tej górnowrzecionówki- widze ze podszedeś cakiem minimalistycznie co do tematu wrzeciona.....ustrojostwo się strasznie grzeje mialem to kiedyś do ręcznych prac...