Znaleziono 9 wyników
Wróć do „Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc”
- 11 paź 2013, 13:51
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
- 11 paź 2013, 07:13
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
- 08 paź 2013, 13:47
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
Co twój post wnosi do tematu?Pitejro1 pisze:Odpowiedź na pierwszy post jest następująca:
pracujesz w stali to powinieneś pamiętać o żelaznej zasadzie ,, kij ma zawsze dwa końce"
Możesz też wyjść na środek zakładu i tam nasrać ale co najwyżej to we własne spodnie...........
Mogę też być sługą i chodzić na kolanach całe życie.
Ps.Kolejny operator pokazał w piątek co potrafi na dwóch maszynach jak został sam jeden dzień.
A mówiliśmy mu ,że ,,nadgorliwość gorsza od faszyzmu".
- 01 paź 2013, 17:19
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
- 01 paź 2013, 14:50
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
- 30 wrz 2013, 13:30
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
Ja wiem o tym i w tyłku mam ich normy tym bardziej,że czasy są z kosmosu.A ktoś pisał wcześniej,ze chętnych nie brakuje.Ciekawe jakich chętnych piekarzy, kucharzy ludzi po liceum??Ludzie przychodzą a zielonego pojęcia nie mają o robocie.Albo przez agencje po tygodniowym kursie na cnc a kierownik mysli ,ze juz wszystko potrafią. Człowiek po trzech latach spędzonych w zawodówce ledwo toczenie liznął.Ja wiem ,ze zarobki mam za małe ale tu wszyscy takie mają.Zobaczymy jak się to dalej rozwinie, bo człowiek się stara a oni sobie w kulki lecą.
- 27 wrz 2013, 12:49
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
Ogółem są 4 tokarki.Dwie przy których ciągle otwierasz i zamykasz drzwi wyjmując i wkładając detal(program max 2min.) A dwie kolejne to: jedna z podajnikiem (ale coś tam nie działa i pręta musisz zarzucić sam jak się skonczy), a na drugiej są długie programy ok. 30- 40 min.I tak sobie dobrali podajnik + zwykła, 30min+zwykła.
Umowę mam do końca miesiąca.Ciekawe co powiedzą.Jak coś to napisze.
Ps. przy okazji latam na zwykłą manualną tokarkę jak jest pilna potrzeba a nie ma tokarza.Miał być do tego dodatek a zobaczyłem go jak świnia niebo.
W Polsce to szukają murzynów.
Umowę mam do końca miesiąca.Ciekawe co powiedzą.Jak coś to napisze.
Ps. przy okazji latam na zwykłą manualną tokarkę jak jest pilna potrzeba a nie ma tokarza.Miał być do tego dodatek a zobaczyłem go jak świnia niebo.
W Polsce to szukają murzynów.
- 27 wrz 2013, 10:03
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
- 26 wrz 2013, 23:31
- Forum: Na luzie
- Temat: Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 6004
Zarobki a praca na dwóch maszynach cnc
Witam.
Pracuję w firmie która produkuje maszyny.Robię w niej około roku ale cnc zajmuję się od 2009r. W zakładzie początkowo robiliśmy na jednej maszynie cnc tokarka.Później pomysłowy kierownik-dyrektor (zero pojęcia o robocie) wpadł na pomysł aby próbować robić na dwóch maszynach.
Widząc ,ze jako tako to idzie poleciał do prezesa i poprzenosili maszyny tak ,ze dwie stoją naprzeciw siebie(koledzy za dużo pokazali).W firmie wprowadzili jakieś skanery i mierzą czasy ile co się robi a z tego wyciągają jakieś wydajności. Nie liczą się z tym ,ze coś może pójść nie tak itp.Po prostu masz mniejszą wydajność dostajesz mniejszą premię.Ciągle brakuje płytek,wierteł,stare powycierane suwmiarki , jakaś paranoja dosłownie.
Czy ustawiając obydwie maszyny od zera, poprawiając programy oraz pisząc programy, których akurat nie ma w pamięci zarobki rzędu 1800zł-1950zł netto nie są zbyt niskie?
Podczas rozmowy o podwyżkę usłyszałem ,,w innych zakładach wszyscy już robią na dwóch maszynach"
Dla mnie to takie jego głupie tłumaczenie a przecież to jest odpowiedzialna praca.
Nie wiem czy jest to odpowiedni dział w razie czego proszę o przeniesienie.
Pracuję w firmie która produkuje maszyny.Robię w niej około roku ale cnc zajmuję się od 2009r. W zakładzie początkowo robiliśmy na jednej maszynie cnc tokarka.Później pomysłowy kierownik-dyrektor (zero pojęcia o robocie) wpadł na pomysł aby próbować robić na dwóch maszynach.
Widząc ,ze jako tako to idzie poleciał do prezesa i poprzenosili maszyny tak ,ze dwie stoją naprzeciw siebie(koledzy za dużo pokazali).W firmie wprowadzili jakieś skanery i mierzą czasy ile co się robi a z tego wyciągają jakieś wydajności. Nie liczą się z tym ,ze coś może pójść nie tak itp.Po prostu masz mniejszą wydajność dostajesz mniejszą premię.Ciągle brakuje płytek,wierteł,stare powycierane suwmiarki , jakaś paranoja dosłownie.
Czy ustawiając obydwie maszyny od zera, poprawiając programy oraz pisząc programy, których akurat nie ma w pamięci zarobki rzędu 1800zł-1950zł netto nie są zbyt niskie?
Podczas rozmowy o podwyżkę usłyszałem ,,w innych zakładach wszyscy już robią na dwóch maszynach"
Dla mnie to takie jego głupie tłumaczenie a przecież to jest odpowiedzialna praca.
Nie wiem czy jest to odpowiedni dział w razie czego proszę o przeniesienie.