AndrzejJS pisze:Witam, dzieki koledze Kowalowi za punkcik!
A kolege fagry prosze o chwile zastanowienia zanim cos napisze.
Bardzo latwo wyglaszac, w sposob kategoryczny i nie podlegajacy dyskusji, tu na forum, swoje punkty widzenia, nie poparte wiedza teoretyczna ani doswiadczeniem praktycznymi, do tego nie potrzebujac niczego udowadniac. Bardziej doswiadczeni koledzy wzrusza po prostu ramionami i zapomna natychmiast o tym. Gorzej ze koledzy poczatkujacy nie sa w stanie stwierdzic ktore informacje sa warte uwagi a ktore nie.
Ja nie wiem czym kolega AndrzejJS tak się oburzył czytajac moje posty. Ja pisząc moje posty też chciałem podzilić się moją wiedzą i doświadczeniem i nie podoba mi się podważanie tego i ton wypowiedzi kolegi Andrzeja. To że mam od kolegi mniej postów i krótszy staż na forum nie znaczy że to co pisze nie posiada żadnej wartości. A podważanie wiedzy oraz zarzucanie braku doświadczenia jest niezbyt kulturalne. Umieszczane przeze mnie posty nie zawierały sformułowań, które kategorycznie narzucały by mój tok myslenia. Nie twierdziłem że przedstawione przeze mnie metody są najlepsze i wszystkie inne są nie dobre. Jedyną rzeczą o której nie wspomniałem to jet ta że ja pracuje przy obrabiarkach do metalu gdzie wymagane są wieksze dokładości obróbki. Co nie zmienia jednak faktu że przedstawione przeze mnie metody pomiarowe można wykorzystać również w innych obrabiarkach.
Przedstawiona przeze mnie metoda za pomocą kątownika granitowego jest powszechnie stosowana przez serwisy montujące maszyny u klienta. Za pomocą takiego kątownika jak w ten http://www.planolith.de/standardprodukt ... ge=english można ustalic tak jak pisałem wszystkie 3 osie. Pisałem również, że ta metoda nie jest dostępna dla jednostkowych użytkowników ze wzgeldów na duży koszt przyrządu pomiarowego. Nie jest prawdą że ta metoda jest dobra tylko dla mniejszych frezarek. U nas w firmię montowano centrum obróbcze 3 800mm x 2 600mm x 1 000mm i wystarczył kątownik 600 x 400 którym serwisant sprawdzał prostopadłośći pomiędzy osiami XYZ. Długość takiego kątownika oczywiście ma znaczenie ale bez przesady. Przecież jeśli na długości 500mm mamy odchylenie rzędu 0,05 to na długości 1 000 mm ten odchył zwiększy się 2 razy do wartości 0,1. Zgadzam się, że każda metoda pomiarowa stawia przed użytkownikiem jakieś wymagania, które musi spełnić. I to od niego zalezy jaką metodę wybierze, będzie to zależało od posiadanego sprzętu oraz dokładności jaką chce uzyskać.
Przedstawiona metoda z płytą mdf jest dobra i łatwa do wykonania w domowych warunkach. Ale dokładności podane prze kolege są raczej zawyżone. Ja pracuje na obrabiarkach do metalu i ta dokładność 0,05 jest dla mnie wątpliwa, nie przy takich gabarytach.
Nakładają się na nią następujące błędy:
- bicie wrzeciona w którym zamocowane jest wiertło
- wiercenie wiertłem zawsze obarczone jest błedem i otwory ulegają przesunieciu, jeśli to wiertło spiekowe to błąd będzie mały
- przykładając tak długi detal na przekątną i mierząc suwmiarką pozostałą przerwę ciężko uzyskać dokładność pomiaru rzędu 0,05 mm
Co do ustawiania osi Z to prawdą jest że bląd jest mniejszy im bliżej wrzeciona a im dalej tym większy, jest to spowodowane systemem mocownia narzędzia niż samym narzędziem, które jest proste. Sam kolega tak napisał a kilka linijek później pisze żęby mocować czujnik na takim długim wysięgu 500mm i że nie będzie na pomiar miał wpływu bład wrzeciona. Pisząc coś takiego kolega przeczy sam sobie. Każdy przedstawia swój sposób na pomiar i ustwienie i pisze o jego za i przeciw. Czytelnicy forum przeglądając posty wybierają sami wartościowe dla nich informacje. I każdy sam wybiera metode, która będzie dla niego dostępna i uzyska dzięki niej żądaną dokładność
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI”
- 17 mar 2010, 21:24
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 24632
- 15 mar 2010, 18:30
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 24632
Przy sprawdzaniu prostopadłości osi XY szklanka jest nieużyteczna, najlepszy sposób to kątownik ustwiony na zero w jednej osi a później druga sprawdzana wzgledem tej pierwszej. Patent z otworami jest niezły ale nakładają się na niego błedy wykonania otworu i błedy pomiary. Co do metody z płytą i czyjnikiem we wrzecionie to nie jestem do tego przekonany bo ma tutaj wpływ bicie wrzeciona, które przkłamuje nam pomiar.
- 14 mar 2010, 21:58
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: PROSTOPADŁOŚĆ OSI FREZARKI
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 24632
Tak wogóle prostopadłości na maszynach ustawia się za pomocą specjalnych szlifowanych kątowników granitowych. Takie przyrzady mają jedynie firmy zajmujace się dystrybucją lub produkcja maszyn ze wzgledu na ich cene i nie przydatność do innych rzeczy. Nie wiem o jaki gabaryt maszyny chodzi ale tak kątownik kosztuje kilka tysięcy złotych. Pomysł ze szklanką jest bardzo dobry do domowych warunków. Dobrze by było zapytać w jakimś zakładzie gdzie mają szlifierki do płaszczyzn, napewno mają też szklankę i może ją wypożyczą za nie wielką odpłatą. Co do wykonania jej na tokarce to za dokładność tej szklanki będzie odpowiedzialna dokładność maszyny na której zostanie wykonana. Przeważanie to walec o jakiejś wysokości 300mm i średnicy 90 mm. Można by na tokarce wytoczyć taki walec a na dnie zostawić tylko obrys zewnętrzny o szerokości np 10mm. a środek obniżyć, tak jest w orginalnych szklankach. Bardziej pewne było by wyszlifowanie tego z jednego założenia na wałkach. Mocujemy w kłach robimy cylinder na zewnątrz a później bokiem tarczy szlifujemy podstawe. Oczywiście wcześniej opuszczoną środkiem na tokarce tak jak pisałem. Napewno będzie lepsze od kątownika kupionego w sklepie, który służyć może do drewna albo na budowie, gdzie taka dokładność jest do przyjęcia.