Nie nazwałbym tego utwierdzeniem. Śruba musi być zablokowana dla ruchu wzdłużnego w obu kierunkach, a silnik ma ją tylko napędzać. Po co budować coś co z założenia jest niewłaściwe. Zobacz jak są umieszczone łożyska w bloku łożyskującym. Żadna filozofia - proste i skuteczne rozwiązanie, którego zasadę działania można zrealizować na kilka sposobów.oprawcafotografii pisze:Tu jest utwierdzona - pytanie czy silnik nie wysunie jej z lozyskaŚruba musi być utwierdzona z jednej strony. Inaczej zniszczysz łożysko w silniku. Zobacz na stronie sponsora tabelkę z siłami jakie powstają na śrubie. Jak ci się frez zablokuje to zobaczysz tę siłę
Wchodzi w rachube sila <> 1500N... hmm
Jak w takim razie zablokowac srube w lozysku?
Gwint na srubie i nakretka?
J.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...”
- 13 wrz 2010, 20:32
- Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
- Temat: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1715
Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...
- 13 wrz 2010, 18:16
- Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
- Temat: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1715
Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...
Śruba musi być utwierdzona z jednej strony. Inaczej zniszczysz łożysko w silniku. Zobacz na stronie sponsora tabelkę z siłami jakie powstają na śrubie. Jak ci się frez zablokuje to zobaczysz tę siłęoprawcafotografii pisze: I tu pierwsze pytanie - czy lozysko wcisniete na srube musi byc
zablokowane z obu stron? Czy tez wystarczy samo wcisniecie
lozyska, zeby silnik nie wypchal sruby z lozyska?
Podczas pracy bedzie powstawac sila wyciagajaca srube w lewo.
Co prawda nie bede cial ciezkich materialow, no i silnik przez
sprzeglo bedzie trzymal srube, ale jednak.
Reasumujac - moze byc tak, czy tez musze jakos zabezpieczyc
srube przed wyciaganiem z lozyska?
