a ja sie ostatnio zastanawielem na takim rozwiazaniem:
kawalek np: 20 cm prostego profila , czy czegos tam i na poczatku i koncu zamocowac dwie nitki z pionami (ciezarkami) , nastepnie jak juz sobie zwisaja piony przysunac do prowadnicy dolnej osi X . Nastepnie wziac kat przylozyc do gornej prowadnicy osi Y i przystawic do nitek pionowych . No i jak mamy kat prosty to powinno dotykac pierwszej i drugiej nitki:) Zakladajac ze robimy to bardzo delikatnie i kat , ktory posiadamy jest dokladny.

Niestety nie wiem jak to wyjdzie w praktyce , znaczy czy dokladnosc bedzie taka jak ustawienie na oko czy troche lepiej:)

obrazek fajny:) przynajmniej daje mi wyobrazenie jak bada sie czujnikiem:)

czyli tak jak myslalem:(duzy kwadrat i pomiar przekatnych:) a na marginesie jak mierzy sie takim czujnikiem prostopadlosci? moze jakies szkice , zdjecia? bo pewnie i tak bede chcial zakupic cos takiego:) , i tak tyle juz wydalem na maszyne , ze serce boli:(

jest tylko maly problemik nie mam czujnika zegarowego:(

jak ustawic prowadnice dokladnie dwoch osi np: x i y prostopadle do siebie?
chodzi mi czy jest metoda do dokladnego ustawienia tego , zmierzenia , chodzi mi o pomiar raczej domowy ?
czy dopiero ustawia sie po uruchomieniu plotera i rysowaniu np: kwadratu i korygowanie ustawienia?