Tył punktowo - nie jest tragicznie , z przodu polecieli mocniej.
- trzeba się z tym przespać.

[ Dodano: 2007-01-21, 22:38 ]

mrozanski pisze:lepsza fotke mogw wyslac na maila bo nie da sie jej zalaczyc

Jeśli można to bardzo proszę

MC-Maxim pisze:No to nie ciekawie ... ale tak na chlopski rozum jak bym przetoczyl tarczke, to powinno przeciez dobrze chodzic .... niezaleznie od tego czy wrzeciono jest krzywe czy nie. A moze sie myle ..

Myślę że powinno być .... prawie ok. ( prawie czyni wielka różnicę )
Przetoczenie powinno umożliwić osadzenie uchwytu bez bicia, ale
może to jednak powodować złą pracę łożysk, drgania , i na pewno brak możliwości osadzania bez bicia narzędzi wyposażonych w stożek we wrzecionie.

ale te pokrywki widac ze sa zespawane dodatkowo z wrzeciennikiem.

Ludzie mają pomysły

MC-Maxim pisze:No ale neistety wrzeciono jest krzywe ...... czy w takim wypadku tez moge przetoczyc tarcze ?

Takiego przypadku nie przerabiałem.
Raczej trzeba .......... dorobić nowe wrzeciono.
Przetoczenie raczej nie zaszkodzi ale obawiam się że niewiele pomoże.

MC-Maxim pisze:yle ze nawet jak bym chcial ja odkrecic to nie dam rady ... bo ona nie jest mocowana na sruby

Wrzeciono ma zewnętrzny gwint na który nakręcona jest tarcza.

MC-Maxim pisze:Racja .... moge przeciez dac tarczke do przetoczenia a calym wrzeciennikiem ....

Nie oto mi chodzi. Tarczę należy przetoczyć na twojej maszynce.
Wtedy dopiero rzeczywiście nie będzie bicia.
Jeśli wrzeciono jest ok. To po takim zabiegu będzie ok.

Wykręcasz ile się da każdą z trzech śrub . Ja używałem obciętego nieco ampula i ... kombinerek. Odsuwasz uchwyt od tarczy i trzymając go w ręku odkręcasz śruby dalej, aż się wykręcą. W mojej maszynce mam jeszcze mniej miejsca niż Ty ( łby śrub mam schowane w tarczy zabierakowej ).

[ Dodano: 2007-01-21, 21:33 ]
Tarcza nakręcona jest na wrzeciono. Wrzeciono jest zakończone stożkiem ( wewnętrznym No2 ) możesz osadzić tam kieł, pozwoli to sprawdzić czy wrzeciono jest ok. ( z opisu wnioskuję że tak )

[ Dodano: 2007-01-21, 21:39 ]
Jeśli wrzeciono jest ok. nie wiem czy jest sens odkręcania tarczy.
Osobiście, jeśli jest mocno zamocowana przetoczył bym tarczę ( pozbawił ją bicia ). wykonał
na tarczy fazkę pozycjonującą bez bicia uchwyt i skorygował lub wykonał nowe otwory mocujące uchwyt.

Kołchoz pisze:-skrzywione wrzeciono

kurde czarny scenariusz ale możliwe.

Uchwyt jest mocowany ( trzema śrubami ) do tarczy zabierakowej.
Czy tarcza też bije na boki ?
A jak z luzami na łożyskach ?

Wygląda ładnie .... ale ....
czy to na zdjęciu to już wszystko ? - bo jakoś nie widzę kolumny do wiercenia / frezowania.