Kolego Pneumokok...
Reklama? Jest wiele rozwiązań tego typu dostępnych na rynku... MONOFORCE podałem jako przykład. Nikt nie zmusza Cię do zakupu tego rozwiązania. Korzystam, jestem zadowolony, więc dzielę się opinią. Przyznaję rację koledze burzaxxx. ER nie mocuje narzędzia z odpowiednią siłą i to jest fakt... Natomiast WELDON ma więcej wad niż zalet... Przede wszystkim skrzywienie osi narzędzia i oprawki. Zwróć uwagę, że narzędzia pełnowęglikowe bardzo rzadko posiadają podcięcie pod WELDON-a. Przypadek? Raczej nie... One właśnie wymagają idealnej współosiowosci i jak najmniejszego bicia po zamocowaniu. Wtedy pracują prawidłowo. Stosuj oprawkę na jaką masz ochotę (termik, hydraulik lub też inne rozwiązania dostępne na rynku). Ja wiem jedno. Frez pełnowęglikowy musi być zamocowany pewnie (duża siła mocowania, tym większa, im większe jest obciążenie nbarzędzia) i współosiowo w stosunku do osi wrzeciona. Dopiero wtedy będziesz mógł w pełni wykorzystać jego zalety i trwałość. Chcesz? Mocuj w WELDONIE. Twój wybór.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Sztywność weldon a ER32”
- 13 maja 2016, 21:21
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: Sztywność weldon a ER32
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 4804
- 13 maja 2016, 14:52
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: Sztywność weldon a ER32
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 4804
Obie metody mają swoje wady i zalety. Weldon faktycznie mocniej zamocuje narzędzie niż ER-ka, ale dociśnięcie śrubą może spowodować (i spowoduje) brak współosiowości narzędzia i oprawki. ER-ka z kolei nie zapewni takiej siły mocowania, ale za to możemy stosować narzędzia z chwytami o średnicach "pośrednich" (oczywiście nie w tym przypadku). Jeśli miałbym wybierać, to stawiam na ER-ki. Można też zastanowić się nad oprawkami o dużej sile zacisku jak seria MONOFORCE firmy D'andrea. Z jednej strony siła, a z drugiej także precyzja. Często korzystam z takich opraw i jestem b. zadowolony.