Skoro kolega przetoczył zabierak i zamek to mamy zabierak bez bicia ale zrobił się luz na zamku. Ile jest tego luzu można zmierzyć czujnikiem. Mogę przypuszczać, że około 0,2 mm. Po przykręceniu uchwytu ma on bicie promieniowe wynikające z przypadkowego ułożenia uchwytu względem zamka. Można ten luz na zamku doprowadzić do jakieś konkretnej wartości i wstawić pierścień z cienkiej blachy. Uchwyt musi być ciasno spasowany z zabierakiem. W ten sposób bicie na zewnętrznej powierzchni uchwytu powinno zbliżyć się do normy dla tego uchwytu (0,05 mm lub mniej). Teraz można włożyć kontrolny wałek i ewentualnie zająć się szczękami.
W tej chwili jakiekolwiek przetaczanie końcówki wrzeciona jest niedopuszczalne = nowy zabierak, nowe problemy i nowe koszty. Przetoczonego zabieraka już nie odkręcać.
Mam nadzieję, że następny post będzie bez bicia.
