Teigrek pisze:A to też dobry pomysł z tym klejem! Nie pomyślałem, chociaż niedawno coś osadzałem na klej. No ale jak się grzebie w prawie 100-letnim silniku, to mózg się przestawia na technikę z tamtych lat![]()
Ja tam bym pozostał przy tych dawnych zdobyczach techniki . Mi już parę numerów kleje wywinęły gdzie obciążeń większych nie było , za to były wyższe temperatury , choć te mieściły się jeszcze w zakresach podanych przez producentów i to renomowanych. Po jakimś czasie potrafiło puścić .