Wspominałeś Spawalniku o EGR, DPF. Bardzo fajne bajery - dopóki działają

A to cholerstwo potrafi sprawiać problemy, bo dla poprawnego dopalania tego filtra trzeba kilkunastominutowej jazdy ze stałą prędkości i określonych obrotach czyli raczej poza miastem na troszkę dłuższym odcinku. Nie wszyscy o tym wiedzą, nie wszytkim się chce, czy nie mają na to zwyczajnie czasu śmigając tylko po zakorkowanym mieście. A autach używanych na krótkich dystansach w ruchu miejskim te dopałki są nawet co kilkadziesiąt km.
Nieprawidłowe dopalania dpfu zapychaą go z czasem, samochód coraz bardziej traci moc, w dodatku silnik zużywa się dużo szybciej przez większą temperaturę spalin i przez rozcieńczony niedopalonym paliwem olej.
Właściciel auta przerażony kosztami ( nowy dpf to nawet kilka tys. sł, remont silnika jeszcze więcej) ma w d* ma tą całą ekologie, po prostu chce jezdzić.

Stąd częste są różne kombinacje alpejskie polegające na usuwaniu tych filtrów ,przeprogramowywaniu kompa, instalacji emulatorów itp.
Skąd też cała masa warsztatów specjalizujących się tym.
Całkiem niedawno czytałem artykuł pisany pod szyldem Atoświata (!) którego autor nazywał te filtry utrapieniem i usprawiedliwiał ich usuwanie jako mniejsze zło dla środowiska niż produkcja nowego silnika

Podobnie z EGR. Czyszczenia nie każdy chce się podejmować, nowy często bardzo drogi, to i ogłoszenia w stylu ,,programowe odłączanie egr - już nie trzeba będzie go wymieniać" chyba nie dziwią. Choć w tych nowszych autach wiąże się to ze sporą ingerencją w elektronikę sterującą prącą silnika.
Ja zgadzam się że trzeba dbać o środowisko i starać się zostawić je w jak najlepszym stanie dla naszych dzieci, ale tak po prostu często wygląda ta cudowna ekologiczna technika w praktyce. Zwłaszcza w polskiej nie łatwej rzeczywistości te bajery okazują się zbyt kosztowne i są często usuwane. I znów możnaby się spierać czy ten tysiak czy nawet kilka które trzeba wydać na nowy dpf to nie zwykła chciwość koncernów.
[ Dodano: 2016-09-11, 22:53 ]
Ten typ tak maCFA pisze: Ale dlaczego Ty dyskutujesz z faktami?
