To tyż pikniedawca87 pisze: . Mnie akurat miesiąc przed maturą ze szkoły wykopaliA moze to było przed stódniowką...

Przynajmniej ominęła Cię duża strata czasu i stres związany z nauką, studiami, egzaminami, kolokwiami, dobrymi ocenami, fanaberiami profesorków.
A później..... patrzeniem jak tym co w szkołę rzucali kamieniami, i praktycznie żadną pracą się nie pohańbili, czyli różnej maści cwaniakom, przemytnikom i kombinatorom, nierobom powodzi się nad wyraz dobrze. Mimo tego że nie wiedzą co to trygonometria, a obliczenie pola koła to dla nich już wyższa matematyka.
Mimo tego, że Jan III Sobieski kojarzy im się wyłącznie z nazwą wódki, bo historycznie kolesia w ogóle nie kojarzą. Mimo tego że nie wiedzą na jakim kontynencie leży USA
