Chyba się nie rozumiemy ja nie mówię fanuc jest dobry linux zły i na odwrót.
Ja nie widzę różnicy w obsłudze maszyn z linux-em czy mach lub fanuc
a stwierdzenie że na fanuc się nie da pracować jest trochę śmieszne
linux obsługuje suby fanuc makra
i w jednym i drugim można pracować na zmiennych to gdzie jest różnica
Ja czegoś takiego nie robię i mi takie makro jest nie potrzebne.
A jak mierzysz element i nie ten wymiar wychodzi to co robisz?
ile zajęło napisanie suba?

Na pierdółki to tyle czasu się rysunek robi co zmienne wstawia , ale ich coraz mniej .

Kilka było kol PiRo_man wstawiał. Jeżeli makro nie wywołuje jakiejś nie standardowej funkcji M też powinno działać . Ważny jest format zapisu . Ze 20 lat temu chyba wszystko się makrami robiło teraz pamięci w maszynach są coraz większe to poco się męczyć cam kod wypluje .

kamar pisze: Toż wlaśnie makro, sub czy procedura ( jak to tam się nazywa w danym sterowaniu) ma I to widzę różnice

Jeżeli można operować i w jednym systemie i w drugim na zmiennych to jaka jest różnica ?.

kamar pisze: Ale jest kolosalna różnica w przygotowaniu tego kodu

?
Jak sie na makrach operuje to dalej nie widzę różnicy. Tylko jak co dzień inny element idzie to poco makro?

A czym się różni kod do mach ,linux czy fanuc? kilkoma linijkami na początku , jakimiś szczegółami w postaci kropek , tytułem programu . G kod w formacie iso wygląda tak samo funkcje maszynowe podstawowe są takie same. Reszta w zależności od rodzaju i wyposażenia maszyny.