wojtek30 pisze: Po trzecie, żywice epoksydowe osiągają pełną twardość po 7 dniach.

A w jakiej temeraturze? 15'C czy 80'C ?

Swoją drogą, można by pomyśleć nad dodaniem siekanego włókna szklanego ok 5mm, to powinno podnieść odporność na uderzenia. Trzeba by doświadczalnie określić ilość.

PiotrCz pisze: eljot78 - a skąd taki celofan?
.
.
.
I może to jest pomysł na przedłużenie czasu życia mieszanki. Zamiast odlewania żywicy, która ma 20C, trzeba ją zmrozić do 2C. Oczywiście pytanie, jak to wpływa na właściwości żywicy...

Pojedyńczy arkusz, dostaniesz w każdej kwiaciarni, jak masz szczęście to nawet za "ładne oczy" , lub 100szt formatu 140x100 cm za 60zł na alledrogo.

W przemyśle hi-tech, przesycone kompozycją żywicy i utwardzacza, pre-preg'i magazynowane są w chłodniach i dostarczane do klienta w termo-boxach, lub nawet w samochodzie z chłodnią.
Tak naprawdę przemrożenie żywicy niewiele szkodzi, ale miałem do czynienia ze starą żywicą (może nawet 10-letnia) wielokrotnie przemrażaną (prawdopodobnie trzymaną w nieogrzewanym garażu) i po utwardzeniu była ona bardzo krucha.

Yogi_ pisze:Folia stretch (ok. 20 zł rola w jakimś markecie) samolepiąca?

Nie próbowałem, bo podobno się marszczy i powierzchnia po utwardzeniu, wygląda jak "korniki w negatywie".

Celofan jest dobrym rozdzielaczem na płaskich powierzchniach.

251mz pisze:

PiotrCz pisze:+ utwardzacz z-1.

uważaj na dziada
musisz zmieszać bardzo dokładnie odważone proporcje...
jeśli zrobić pi*drzwi to będzie się gotowy wyrób Ci lepił przez długie dni ((

Jakiś czas temu, ogarnęła mnie pomroczność jasna i użyłem do laminowania złej proporcji e6011 i z1 - 100/24. Utwardziło się błyskawicznie. A pozostała resztka w kubku zaczęła skwierczeć i dymić. w pomieszczeniu było wtedy 27'C.

Jest prosty sposób by ograniczyć temperaturę kompozycji, trzeba użyć naczynie które dobrze odprowadza ciepło, np zamiast wiadra plastikowego - stalowe. Ważny jest też kształt naczynia, od wiadra lepsza jest kuweta - im bardziej płaskie naczynie tym lepiej.

Zbych07 pisze: Jakiś adres sklepu ?

Na 99,999% to Gaz-Bud ul. Poznańska 166, kupuje tam co jakiś czas. Mają chyba najniższe ceny epidianów w Warszawie i okolicach.
A karty charakterystyk to Sarzyna chętnie wysyła, mnie tylko zapytali gdzie kupuję epidiany.
Co do doboru epidianu do odlewania, to też proponuję kontakt bezpośrednio z producentem, oni chyba znają swoje produkty najlepiej.


Ps. Witam wszystkich, to mój pierwszy post tu - jestem skrytoczytaczem/przygotowującym się do własnego, małego, drewnianego cnc.

Pozdrawiam
Łukasz Jeleniewski