Do sądu idzie się wygrać sprawę, a nie po sprawiedliwość.
W jednym kolegę poprę - 'kochajmy się jak bracia, a liczmy jak Żydzi'. Ale czy ktoś tu coś stracił? Poza kilkoma minutami na napisanie posta?. Nawet gdyby kol. spebik podszywał się pod kogoś, w co nie wierzę, to jeśli ktoś uważa, że coś stracił, to przytoczę słowa - dzisiejsze - znanego klechy: "absencja nie jest grzechem". Można nie zaglądać, omijać szerokim łukiem "wg. własnego mniemania oszusta". Dla własnego zdrowia psychicznego.
Pominę, że merytoryczny wkład kolegi w temat jest żaden, zero, a nawet poniżej.
Jak się chce tak wszędzie szukać oszustów, może trzeba było iść na kryminalistykę, a nie w fabrykę.
Może i jestem naiwny, ale cieszę się, gdy widzę, że kilka moich skromnych porad się komuś przydało. A może nie tylko jednej osobie. I czy ma lat 10, 20, 50 czy 100, co to ma do rzeczy?

Ale koledzy natworzyli i dali do myślenia .
Trochę dodam.
Zacząłem od obrysu, bo to było najprostsze do wyjaśnienia. Ale ten fragment programu trzeba zrobić na końcu. Zapewne będziesz wycinał z większego kawałka blaszki. I jak wytniesz detal po obrysie, to będzie latał luzem i nic w nim już nie pofrezujesz. Każdą obróbkę trzeba zaplanować co do kolejności. W tym przypadku najpierw otwory, na końcu wycięcie obrysu.
Przyjęliśmy parametry obróbki na f200 i zagłębianie co 0,5mm. Ale nie powiedziałeś nam jakiego freza używasz. Czy jest to typowy maszynowy do alu czy też taki, jaki kupuje się razem z Proxxonem. Bo być może można ustalić lepsze optymalne parametry obróbki. Bezpieczne dla narzędzia i maszyny, a i obróbka nie będzie trwała wieki .
Pisząc program, warto nadać mu nazwę w samym programie. Aby Mach nie wyrzucił błędu, należy to poprzedzić słówkiem 'rem' i 'nazwa programu'. W ten sam sposób można dopisywać własne komentarze do linii kodu, aby wiedzieć co ona robi. Przydaje się to, gdy np. chcemy zmodyfikować program i nie musimy szukać odpowiedniego fragmentu. Np. Zechcesz wyciąć taki sam detal, ale z innymi otworami lub w umieścić je w innym miejscu. Wtedy łatwo w całym kodzie znajdziesz odpowiedni fragment i go zmodyfikujesz.
Dalej wypada podać kody przygotowawcze, jak g17, g40, ale o tym już było.
Wróćmy do planowanej kolejności obróbki. Otwory i reszta.
Dla zrobienia otworów, poza napisaniem własnego kodu, można skorzystać z dobrodziejstwa Mach'a i wbudowanych weń kreatorów. Znajdziesz je na górnym pasku programu (wizards).
Otworzy się okienko i znajdziesz tam 'cut circle', zaznacz i uruchom.
Wpiszesz tam średnicę freza, średnicę otworu, jego współrzędne w/g środka, i pozostałe rzeczy. "plunge feed" ustaw na 50, 'clerance' na 0,1. Po wpisaniu wszystkich danych, 'save' i 'exit'. Wrócisz do okna głównego Mach'a wygenerowany kod na otwór będzie w oknie, gotowy do użycia. W ten sposób zrobisz szybko i prosto wszystkie 4 otwory.
Na koniec wytniesz detal, tylko z napisanego przez siebie kodu usuń fragment o wycinaniu otworów.

Kol.spebik - g-kody to nie informatyka , choć trochę matematyki jest.
W Polszy święto, długi weekend i pomagaczy brak, sam więc musisz coś podziałać. Na wędkę mnie nie stać, w sensie czasu, ale mały haczyk mogę fundnąć.
Na początek trzeba sobie wyobrazić drogę narzędzia. A potem już z górki.
Czepnę się rysunku, bo brakuje tam kilku wymiarów, np. wysokości detalu.
Teraz wyobraź sobie lewy dolny róg detalu jako punkt startowy, czyli X0 Y0.Trzeba przesunąć frez o 80mm w osi X, czyli wpiszesz: G1 X80. G1 to ruch roboczy w którym frez pracuje, G0 używasz do przemieszczania narzędzia w inne miejsce bez wykonywania przez nie pracy.
Na razie mamy:
G0 X0 Y0
G1 X80 (ponieważ Y się nie zmienia, nie wpisujemy)

Teraz trzeba pojechać do góry, czyli w osi Y i tu nie ma wymiaru, ale dopiszesz:
G1 Yxx

Dalej ruch po skosie : G1 Xxx Yxx, górna pozioma: Xxx,
kolejny skos: G1 Xxx Yxx i w dół: X0 Y0.
Całość:
G0 X0 Y0
G1 X80
G1 Yxx
G1 Xxx Yxx
G1 Xxx
G1 Xxx Yxx
G1 X0 Y0.

Jak zamiast xx dodasz wymiary, masz pełen obrys.

Na razie tyle, reszta w kolejnym odcinku albo ktoś inny dopisze ciąg dalszy

Odniosę się do różnicy wymiaru uzyskanego do zamierzonego w wyniku frezowania. Frezy 2,4 są często tak zwymiarowane, w rzeczywistości są to narzędzia produkowane w wymiarze dla tech.dent i mają fi2,35 dla dobrych firm, a te gorsze nawet 2,3. Średnica części roboczej jest równa średnicy trzonka, dla frezów niekształtowych. Stąd może wynikać inny wymiar po frezowaniu.
Nie neguję pomocy w postaci gotowego kodu, na początek, ale dla mnie to "ryba". Fajniej byłoby dać wędkę . W mach'u, nawet demo, są kreatory, którymi można sobie wygenerować takie proste operacje jak kieszeń okrągła itp. Myślę, że nakierowanie na taką możliwość ułatwi i pracę, i zapoznanie z programem i naukę pisania gkodów. Można sobie np. porównać dwa wygenerowane z małymi zmianami, aby odkryć zasady.

Załącznika niestety nie ma. A nauczyć się podstawowych g-kodów nie jest trudno. Tylko załapać o co w tym biega . W samym Machu masz opis kodów, próbuj pisać i wrzucaj do programu bez uruchomionej frezarki, a wyświetli Ci symulację tego co napisałeś. Małymi krokami, a nauczysz się w szybko.