Sebastian: no jak już ktoś się bierze za budowę lasera to chyba ploter powinien umieć zrobić.
Detekcje kolizji to już masz chyba w głowicy wmontowane (gotowiec);
Oprogramowania CAM, CAD masz gotowe np. Metalix, i inne. (znam tylko Metalixa bo tego mam

Szczerze to nie wiem co takiego wysoce zaawansowanego jest w tych laserach, zaprogramować HMI i PLC? Zbudować sztywny korpus? Kupić silniki i je wmontować wg instrukcji?
Jak ktoś tworzy (buduje) maszyny od kilku lat to takie rzeczy powinien umieć zrobić.
Z CO2 sprawa wyglądała gorzej bo trzeba było dorwać Turbinę - a tego pewnie nikt chętnie nie sprzedawał, potem zbudować tor do prowadzenia wiązki - lustra szczelnie zamknięte, szafy elektryczne 3 razy większe niż w fiberze. Tu są trudności w budowie lasera.
Zresztą widać jak trudny jest do zrobienia fiber policzcie sobie ile Polskich firm je buduje

Osobiście proponuję pojechać zobaczyć Eagla i Kimlę - (z czego eagla mamy u siebie w firmie i jest OK), moim zdaniem są to maszyny na poziomie bardzo wysokim. No chyba że ktoś woli "tradycję" to warto jechać zobaczyć Trumpfa 5040.
W tym roku najprawdopodobniej kupimy jeszcze 1 lub 2 lasery od którejś z tych firm.
O reszcie firm jakoś tak cicho, nic nie słychać. Mazak coś tam dłubią potajemnie - Optiflex, Bystronik testuje 6kw, a reszta polskich składaczy nie wychyla się przed szereg.
Już się nie mogę doczekać targów w poznaniu.
Szkoda że największe targi EMO będą dopiero za rok i to w Mediolanie.