Znam te darmetowe. 125 jest bardzo poręczne do delikatnych prac na frezarce (w zasadzie jest to imadło szlifierskie). Dla mnie jego zaletą jest w miarę dobre zachowanie przy dobiciu (nie podnosi mocno) a ponieważ siedzę w jednostkowej robocie w 80% w alu, to zaletą są wysokie szczęki - bo 125 ma szczęki 50mm wysokie.Rafal1231 pisze: ↑06 paź 2022, 07:08Witam . Szukam imadła maszynowego ,,precyzyjnego" dosyć taniego . W oko wpadły mi chińskie imadła maszynowe chciałbym się dowiedzieć jakie są odczucia z pracy na nich jak z dokładnością wykonania. trwałością czy są dosyć twarde i dokładnością nie potrzebuję jakiegoś super precyzyjnego ale też żeby dało się dobić detal do kostek i uzyskać powiedzmy te 0.05mm równoległości . Dałem wsumie linki do różnych rozmiarów ale bym brał 125 lub 150 mm
I są to szczęki gładkie - jak jest milion przemocowań, to żadne kratki się nie odciskają. Ale do jakiejś orki, to się nie nadaje (tzn zapinasz buca i odpalasz CAMa z jakąś jazdą na maksymalnych obrotach i posuwach)