Soniak87 pisze:Ja nie rozumiem

Wskazanie zwolnionej średnicówki jest nieistotne.
Średnicówka nie mierzy wymiaru- tylko odchyłkę od wymiaru nominalnego ustawionego.
Jak jest wyzerowana w tulejce z wymiarem nominalnym, to w otworze pokaże Ci tylko czy jesteś poniżej czy powyżej wymiaru - w położeniu w którym wskazówka pokazuje "minimum"
(kontroluj też położenie małego zegara, żeby nie pomylić się o rząd 1mm)

Kolega Soniak wygląda jakby potrzebował objaśnień od podstaw.
Jeśli masz wyzerowaną średnicówkę w tulejce czy na stos płytek czy na mikromierz/płytki -
to włóż ją do otworu i poprzechylaj obserwując wskazania. Zobaczysz wtedy kiedy i jak wychyla się wskazówka i będziesz wiedział gdzie na plus a gdzie na minus.



PS
Pytanie na jaki wymiar jest tulejka - bo jeśli to produkcja seryjna, to takie narzędzia często są ustawiane jak sprawdzian i np od zera może być ustawiona już odchyłka dolna.
Tzn nominalny N-/+0,2 jest od zera do +0,4 na zegarze. Chociaż przy takiej średnicy to pewnie nie da się przekosić więcej niż dwie dychy w otworze. Niech Ci ktoś doświadczony pokaże jak to obsłużyć: zobaczysz, dotkniesz, zmierzysz sam i załapiesz od razu.

Soniak87 pisze:My w pracy mamy tylko średnicówki. I musimy nimi mierzyć

Skoro już musicie , to pomiar niczym się nie różni od pomiaru większą zwykłą średnicówką. Co najwyżej macie jakiś pierścień wzorcowy do ustawiania.