Naucz się porządnie jednego i to wystarczy. Angielski B2 nieźle, ale pewnie raczej zapytasz o drogę czy
kupisz właściwy bilet na stacji a nie pogadasz z inżynierem/konstruktorem o szczegółach obróbki czy doboru narzędzi. W praktyce wszystkim się wydaje, że znają nieźle, ale z rozmowy nawet w temacie ściśle zawodowym nic nie wychodzi - sprawdzone wielokrotnie w wielu firmach
