niezłym wyjściem jest chyba proste zastosowanie funkcji g63,
na tokarce sinumerik 802 d miałem wykonać gwint M10, po paru próbach zapis ten przyniósł pożądany efekt, funkcja g63 korzysta z interpolacji gwintu więc musi być ok, oczywiście korzystałem z oprawki kompensacyjnej, posów odpowiada skokowi gwintu gwintownika( koniecznie inaczej połamiesz narzędzie!), gdyby zrywało lub zagniatało wystarczy zredukować posuw na wejściu i zwiększyć na wyjściu (F1,45-F1,55), fragment programu wyglądał tak:
G54 G95 T5 D1 S300 M3 M8
G0 X0 Z5
G1 F.3 Z3
G63 Z-20 M3 S300 F1,5
G63 Z3 M4 F1,5
konieczne jest wywołanie g1 zanim użyjesz g63, sprawdź na symulacji i sam zobaczysz, wierz lub nie gwintownikiem z allegro za 15PLN-ów zrobiłem 2500 takich gwintów