mysmy wypalali sami kratownice do laserow, bylo to robione z elementow wzdluznych i poprzecznych wchodzocych w siebie (tak jak kratka w pudelku z babkami swiatecznymi tylko byly jesze male wasy ktore nalezalo zagiac zeby sie wszystko nie rozpadlo) stol lasera byl podzielony na chyba 8 czesci po to aby owe kraty nie byly zbyt duze, latwe w montarzu i mozna bylo uzyc roznych scinkow i odpadow na zrobienie kraty. a jeszcze byly to kraty dwustronne, tzn, po wypaleniu jednej strony przewracalo sie na druga.