i jeszcze zjesc pare jobow od przyslowiowego pana janka na podlodze.pukury pisze:witam !! no i tu potrzeba doświadczenia , trzeba niestety zrobić trochę nieudanych urządzeń , wyciągnąć wnioski i nie popełniać tych samych błędów w następnych konstrukcjach . pozdrawiam !!
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.”
- 03 cze 2006, 18:54
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
- 03 cze 2006, 16:29
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
- 02 cze 2006, 00:34
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
zgodze sie ze z rysunkami sa duze problemy, ktos wspomnial ze wymaga rysunkow elektronicznych i po problemie. nie tak do konca, czesto bywa ze jesli ktos robi rys. 2d to przeklamuej wywiary i pisze cos innego jak narysowal bo mu sie akurat zmieniac nie chcialo. czesto i w modelach 3d sa problemy nie wspomne ze czasem sa niewykonalne.
rzeczywiscie jest tak ze projektowanie w 3d jest ciekawsze od robienia rys. i dlatego mlodzi ludzie lepiej maja opanowane modelowanie jak rys. poza tym bez wiedzy warsztatowej to ciezko jest zrobic dobry rysunek.
rzeczywiscie jest tak ze projektowanie w 3d jest ciekawsze od robienia rys. i dlatego mlodzi ludzie lepiej maja opanowane modelowanie jak rys. poza tym bez wiedzy warsztatowej to ciezko jest zrobic dobry rysunek.
- 01 cze 2006, 00:17
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
- 31 maja 2006, 23:28
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
osobiscie jestem zwolennikiem podawania na prysunku tolerancji przy wymiarze zamiast pasowan H h.
z praktycznego punktu widzenia jesli konstuktor wie czego chce i poda tolerancje na rysunku czlowiek ktory to robi nie musi patrzec w ksiazke ile to jest (oczywiscie fachofcy maja to w glowie, tyle ze czasem kazdy sie zapomina)
mysle ze jest wygodniej.
z praktycznego punktu widzenia jesli konstuktor wie czego chce i poda tolerancje na rysunku czlowiek ktory to robi nie musi patrzec w ksiazke ile to jest (oczywiscie fachofcy maja to w glowie, tyle ze czasem kazdy sie zapomina)
mysle ze jest wygodniej.
- 29 maja 2006, 18:09
- Forum: Plany budowy maszyn
- Temat: Plany rozwiązań zawieszeń wrzeciona we frezarkach.
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 27666
ANZELM wszystko sie zgadza co napisales o dokumentacji, tylko ze tutaj mamy do czynienia najczesciej z budowa maszyn amatorskich (pojedynczych prototypow) a nie przygotowaniem do produkcji. taka dokumentacja kosztuje i nawet w duzych zakladach jesli robi sie pojedynczy prototyp to pomija sie wiele spraw papierkowych lub robi sie cos w skrocie.
jesli ktos wykonal taka kompletna dokumentacje wymagajaca wielu, wielu godzin pracy, ktora pozwoli na seryjna produkcje maszyny to watpie zeby sie chcial nia dzielic na prawo i lewo.
co innego podpowiedziec rozwiazanie a co innego dac wszysto gotowe na tacy.
jesli ktos wykonal taka kompletna dokumentacje wymagajaca wielu, wielu godzin pracy, ktora pozwoli na seryjna produkcje maszyny to watpie zeby sie chcial nia dzielic na prawo i lewo.
co innego podpowiedziec rozwiazanie a co innego dac wszysto gotowe na tacy.