
Znaleziono 8 wyników
Wróć do „Szlifierka kątowa 230mm”
- 05 lut 2017, 17:44
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
- 01 sty 2012, 09:50
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
- 30 gru 2011, 19:08
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
- 29 gru 2011, 19:27
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
- 29 gru 2011, 19:21
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
- 27 gru 2011, 10:21
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
Żeczywiście brak ryzyka tylko później tarczę wypluwać. Znowu cięższą szlifierką nie ma tego czucia jak maszyna się układa do materiału a skutki złego ułożenia opisał kolega bst, Z drugiej strony patrząc 200W różnicy w mocy to tak naprawdę nie są jakieś kosmiczne różnice że jedną wyrwie a druga posypie tarczę podejżewam że przy blokowaniu obie wyrwie ale tu wszystko zależy od jakości tarczy. Co do DeWalta pracowałem na ukośnicy (do drewna) i tak niby fajna maszynka ale niestety padła po 2 miesiącach użytkowania pracowałem również młotowiertarką i jest to sprzęt akurat lekki i poręczny ale żeby zaczoł udar chodzić trzeba użyć dużej siły a to uciążliwe przy wierceniu w suficie czy lekkim podkuwaniu... Znowu co do kontówek słyszałem (TYLKO SŁYSZAŁEM) dobrą opinie że jest to sprzęt nie do zajechania i że kontówki DeWalta są najlepsze ale niestety dużo podróbek :/ Podejrzewam że czego nie wybierzesz to będziesz zadowolony bo to wszystko to dobre sprzęty.bst pisze:Przy duzej mocy nie ma tego ryzyka, po prostu tarcza sie najwyzej posypie.
- 26 gru 2011, 14:32
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
Powiem tak ja też kiedyś się napaliłem na młotowiertarkę Makity ale ciągle po głowie chodziła mi Hitachi
no i w ostateczności kupiłem Hitachi i jestem mega zadowolony. Ogólnie pracowałem różnymi sprzętami tej marki i mimo niższej ceny (nie wszystkie elektronarzędzia) sprzęt nie odstaje ani trochę od najlepszych czyli można mówić że jest w czołówce. Pracowałem profesjonalną makitą (wkrętarką) oraz Hitachi i kupił bym sobie Hitachi nie tylko za wygląd ale wydawała mi się mocniejsza
. Ogólnie cenie sobie tą markę i do tej pory nie miałem z nią problemów ani osoby które znam i pracują tymi narzędziami
Oczywiście muszę podkreślić że kontówki dużej nie miałem w rękach i nie mogę się na jej temat wypowiedzieć :/.
P.S. Jaki sprzęt byś nie kupił podziel się opinią



P.S. Jaki sprzęt byś nie kupił podziel się opinią

- 26 gru 2011, 12:09
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Szlifierka kątowa 230mm
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 24939
A ja bym DeWalta nie wziął bo niestety jest bardzo ale to bardzo dużo podróbek a co za tym idzie... Co do Bocha to miałem okazję katować kontówkę ale małą (125mm) szlifowałem dach 2000 m2 tak tak 2000
i ciągle szczoty druciane i tak 12 godzin dzień w dzień
po 2 tygodniach padł kabel (łatwa sprawa nawet nie wysyłałem do serwisu) ale po 3 tygodniach zrobiła się taka jak by chciała się rozlecieć tzn. śrubeczki zaczeły puszczać i było czuć że obudowa się rusza ale mimo to dalej chodziła. Po jakiś 4 tygodniach padły szczotki i tu problem bo szczotki Ciężko było kupić ale udało się ogólnie nie kupił bym drugiej. Druga jaka chodziła na tym dachu to Wurth (w sumie to z zewnątrz identyczna a środek też się nie różnił) wiem że tego sprzętu nie ma w Polsce ale ta szlifierka była bezproblemowa przeżyła i żyje do dzisiaj
Pracowałem również małą Hitachi i sprzęt naprawdę świetnie leży w łapie i czuć że to jest sprzęt tak samo jak w przypadku Makity ale to tak jak mówię małe sprzęty (125mm) więc nie mogę się wypowiedzieć o dużych. Podsumuwójąc (po maluchach) brał bym Hitachi lub Makitę Boch też dobry bo w sumie wytrzymał 6 tygodni dzień w dzień po 12 godzin
, ale jak dla mnie to i tak mało na markowy sprzęt...



