jesli potrzebujesz pa6 to ma byc pa6 a nie jakies pa38, kota w worku nie zamierzam kupować, na sklepie ci raczej nie pozwolą przyklepac material młotkiem czy nadciąc zeby mniej wiecej okreslic co to jest.

sprzedajesz towar to masz jakies pojęcie na jego temat, czy sprzedajesz i panie, a co ja wrózka?

Dodane 2 minuty 25 sekundy:
sprzedajesz frezarke, panie, siem przesuwa prawo lewo, gora doł, to takie okragłe sie kreci, wkładasz pan o takie z zębami i lecą wiory az miło popatrzec, moc? ale co pan, przeciez klienty brali i zadowoleni

no od stali to mam swojego dostawce, ale fakt, ceny poleciały kosmos. swego czasu kupowałem alu w avanti w tarnowie, głownie pa6 i pa11, moja maszynke zrobiłem belke i zetkę z pa11, upierdliwy wiór, ale nośność cacy. no, ale maszyn nie robie juz od jakiego czasu i pewnie juz nie bede robił, no chyba ze sobie.

Dodane 39 sekundy:

amator7 pisze:i co się dziwisz.

po ch te rury sprzedają w sklepie drzewnym?

a te złączki to akurat masz takie zębate przeciw wypaczeniowe - to sie stosuje głownie dla iglaków na futryny itp, ciężko o dobrej jakosci lite drewno.
inny dowcip - wchodze kiedys do składu drzewnego, który miał tam jakis asortyment itd, akurat odrebna firma tu w kk.
patrze sobie - o jakie fajne rury alu. pytam sie baby jaki to stop. baba myśli mysli, podpowiadam jej pa6, moze pa4 czy te zwykłe pa38 ... chwila ciszy, .... nooo ale klienci kupowali i nie narzekali. Ch sie dowiedziałem na temat.

"doradcy klienta" w owych sklepikach to ludzie z łapanki raczej niz fachowcy. idziesz se do takiego sklepu, do działu drzewnego. Pierwsze co patrzysz w jaki sposób jest składowane to drewno. Wtedy masz wybor - przekopujesz wszystko, albo machasz ręką i szukasz czegoś w okolicy. gorzej jak w okolicy nic nie ma a nie masz ochoty czekać ... tak działają markety - mamy co mamy, jak sie nie podoba to wypad.

Ja ostatnio byłem po cos w casto chyba z dwa miesiące temu. Cos tam szukalem i w koncu znalazłem, tylko jak to kupic, koro "doradcy" gdzies sie wcieli. No to na glos z epitetami hehe, poł sklepu sie zleciało.

ja mam kalesony a nie stringi, jajka mają luzno wisieć jesli nosisz ciasne lipy licz sie na starosc z rakiem prostaty hehe, no ale przedtem zdaje sie od tej sodomy i gomory ...

Dodane 10 minuty 48 sekundy:
a deska bukowa fajna rzecz - stoły stołki i stoliki wódkowe, siakies zydle czy krzesełka, chociaz krzesła raczej z jesionu, podobnież wszelakie smigła lotnicze. No dobra, idziemy do tej castoramy a tam sosna i wierk, krzywe jak cholera, zukamy czego bardziej, no są jakies stopnie debowe za nieboyczną kase i koniec wyboru, fakt jest w cholere więcej chinzczyzny w owym sklepiku, podobnież w lirojach czy obi. masówka taka, że jak ci nie pasi, to sio, znajdzie ie przeciez milion innycj klientów w ciagu miesiąca na "nasze śmieci". Stąd plusem jest to ze owe markety mają w asortymencie podstawowy chłam, co z tego ze w duzej ilosci do wyboru do koloru, skoro nadal jest to chłam. Jest pole do popisu, ale towar nie moze byc chłamem porównywalnym z marketem, ma być towarem jakosciowym.

jakbys to wiedział co ja bym wrogowi zyczył to bys sie od razu w grobie połozył i czekał na smertke hehe

sodomia i gomoria im we łbach, a zeby wam kuśki poodpadały za znęcanie sie nad zwierzątkami.

tematy techniczne pewnie by sie znalazły, jakby było za co hehe, ja póki co realizuje swoje pomysły z duzym marginesem czasu, powód podstawowy - tzeba miec za co.
No ale z gupia frant powiesiłem sobie pile tasmową pod zetką w bulu. patrz moja stronka na fejsie ta w podpisie. Musze przebudowac napęd, a samą tasmę do drewna juz namierzyłem. bul ma przesuw w osi y 2780, wystarczy na dechę z buku czy dębu, tak czy srak drewno albo na dalszą obóbkę albo do zida, wszak owa tasmowka to przystawka którą mozna zawsze zdjąć i powiesic wrzecionko.
u mnie w okolicy nie da sie tak po prostu kupic deski bukowej do wygłupów w jakies frezowanie.