ue chce na sile elektryfikacji, a prąd jest z gniazdka, rzeczywistość jest jaka jest. U nas ceny benzyny powinny byc takie jak w usa za galon, jakby sie dowiedzieli ile kosztuje litr to by sie bardzo zdziwili. Poza tym jeszcze wartość nabywcza pieniądza i średnie place.
Nie ma sie co oszukiwac, u nas jest w ch drogo za energię.

nanab pisze:A ci ukraińcy tacy debile, mogli po prostu wprowadzić strefę czystego transportu na terenie całego kraju i żaden czołg by nie wjechał, super logika xd

Rzecz w tym że ruskie wjechały narobily syfu, pozarów itd. Nie wiem cy wcześniej Ukraińcy jakiekolwiek normy eko stosowali, może tak a może nie, nie wiem, ale faktem jest że najezdzca zrobił jeszcze większy syf. Tymczasem w PL czyli "lokalnie" się śrubuje normy bo unia kazała.
Coś tam w niemcach ostatnio było ze węgiel powróci na trochę do łask hehe
Co do smrodzenia w Krakowie, to u nas trują benzenem. Jest tu w koncu masa chemii.

Pomijając calą geopolitykę, przydalaby się tania energia.

Podlączałem ostatnio tokarkę do agregatu, niby 5,5 kW a falownik 4 kW i wyskoczyło low voltage i koniec zabawy hehe
Ropa droga, zwiekszenie mocy zakladu to fakt placi sie niewiadomo za co, a potem standard zużycie i przesył. No zużycie można zrozumieć ale przesył? Przewody sie psują? Korodują, przepalają czy coś? Czy zwyczajnie idzie to do kieszeni armii pracowników.
No jeszcze baterie słoneczne,pompy ciepla, wiatraki itd, tyle że tam coś bylo ze wyprodukowana energię trzeba oddac do sieci, a oni laskawie być może obniżą rachunki.
Podobnie się dzieje z ogrzewniem, zeby kupić węgiel prywatnie, to nie moze byc anonimowo, poza tym w spisie powszechnym rejestrowali kto czym chate ogrzewa, to jest ta tzw wolność, gdzie wszystko o tobie wiedzą.
Możnaby tu wymieniac na sto sposobów, a jeszcze wodór ... no bombe se pod chatą postawie.
A, na śląsku już cos tam bylo o wymianie kopciuchów. W opolskimjeszcze nic na temat nie slyszalem. W krakowskim chyba weglem nie wolno palić, bo ekologia i wogole, tymczasem owa ekologia idzie sie paść chociażby w Ukrainie, gdzie walą tymi bombami i syfem gdzie popadnie, ludzie giną, a tu jakies wciskanie kitu o eko, w UE downsizing i silnikiod kosiarek w samochodach itd itp, zaraz sie zamotam.

e no, chodzi o pomysły. Nie wiem czemu masz na myśli uwstecznianie się, skoro paliwo jest po 7 zł a cholera wie czy nie bedzie drożej, a ta tarcza antyinflacyjna to ciekawe jak dlugo pociągnie. Prądu prawie nie zużywam i place tyle samo jak używalem normalnie rok temu.
A tera se pomysleć, ze mam wlaczyc maszyne z poborem mocy 40kW i zeby zapieprzala 8 godzin dziennie powiedzmy. A może jeszcze pare inych maszyn żeby sobie razem latały i cos tam produkowaly, to chyba musiałbym na głowe upaść żeby za prąd zaplacić conajmniej 30% przychodu. Tymczasem to się aktualnie w naszym pinknym kraju dzieje i sporo firm pada.
Jeśli można zminimalizować koszta chociaż jednego zlodzieja, to czemu nie?

Silnik tam nie problem, wiecej zabawy z kotlem, zeby odpierduchy nie odstawić.
O tu se jeden przerobił kiegos dziada, tyle że głowica i stawidlo na odp, no o "kotle" lepiej nic nie mowić, no ale działa powiedzmy.
Smarowania chyba nie ma i coś cieknie.

https://youtu.be/BuWz0atmKxU

hehe, ciekawe ile w tym prawdy
https://youtu.be/MpgIwYHIplk

Zieloni to chyba postępowi nie są, skoro dążą do zatrzymania wszystkiego związanego z przemyslem, urbanizacją itd, opierajac swoje załozenia albo na przeslankach albo na badaniach jakichś tam gdzies tam,nie do konca sprawdzając ich rzetelność.
Postępowi to przeciwny biegun,kwestia tylko co jest brane pod uwagę jako postęp. Co innego technologiczny a co innego obyczajowy z promowaniem wszelkich zboczen i wynaturzeń. I w jednej i w drugiej grupie znajdą sie szumowiny.

Co do powyższych linków co podalem, to akurat nie są stirlingi, tylko silniczki na gorące powietrze. Sposób obiegu jest zupelnie inny.

Od 9 minuty bo gosciu przymula jak hamerykanin

https://youtu.be/9Dh_r7CiFjo

Zresztą wszystkie hamerykany dużo gadają zanim przejdą do konkretow

https://youtu.be/zgbFoUE4VyY

No żebys sie nie zdziwil, tym bardziej ze wegiel jest be, ropa i benzyna w gorę, gaz? jaki gaz?

Kotły rozrywało z powodu zbyt malej ilosci wody i nadmiaru pary i cisnienia. Dzisiaj są sterowniki ktore utrzymują i poziom wody i temp pieca i cisnienie pary plus zawory bezp ma sie rozumieć. Mi tam zabawka do niczego nie potrzebna, bo zasada działania dwustronnego podawania czynnika nie jest żadną tajemnicą. Jedynie co, to trzeba sam silnik mechanicznie poskladać do kupy, a kocioł jak nie kupić, to zrobić.
Jeśli masz duzo odpadów drzewnych, to można wyprodukowac sobie energię pół darmo - w stosunku do cen energii dostepnych na rynku, mimo niskiej sprawności ukladu, to te 40 kW i 400v jest w zasiegu. A zużytą parę można w kaloryfery puscic i na koncu skraplacz, no ale to tam już bardziej fantasmagorie hehe.