ARGUS pisze:A co sadzicie o EDUCAD?
Może coś alternatywnego w jęż polskim
z nie powalającą ceną ?

megacad, turbocad ?
chyba sa mniej wiecej w tej samej klasie co educad
cos bardziej cad to intellicad - sam uzywam z racji ze auto cad kosztował jakos 4,5 tys a intelli jakos 1800 zł, kwestia zmiany kilku drobnych przyzwyczajeń

ja uzywam stepa tylko do zamiany pliku z corela lub typu nc (z programu b2g) celem przekopiowania G kodu do notatnika i wrzucenia programu do macha 3,
nie wyobrazam sobie pracy na programie który nie rozróznia G40 od ekwidystansy G41 czy G42

a co tu jest do wybierania, Mach3

eee, lepiej krokowce i przekładnie powiedzmy 1:3
a chociazby dlatego ze uruchomisz sobie w machu programik do frezowania otworów czy jakich krzywoliniowych kształtow, czasem trzeba i na tokarce wszystkiego nie zrobisz albo zajmie to duzo wiecej czasu, ja mam np dwa krokowce 1,89 Nm i elektronikę na sterach M542, raz ze oszczędzam czas to na dodatek dokładnośc pozycjonowania mam do 0,01mm a obrobka do 0,02, kiedys kreciłem korbkami i od biedy dalo sie jako tako obrabiac tylko powierzchnie

ja bym ci radzil wsadzic napędy na osie z jednej racji - zywotnośc frezow, przy recznym posuwie nigdy nie bedziesz jechał z identyczną predkoscia no i troche sie nakręcisz
no chyba ze to ma pracowac glownie jako wiertarka a stolem tylko pozycjonujesz otwory

jeszcze tylko krokowce przyczepic
ja chce jeszcze u siebie wywalić zebnik na pinoli Z i zrobic to na srube

rolstal jest sztywniejszy, ale dokładnośc stołu szkoda gadac