to zalezy ile chcesz tam kabli wepchać, najlepiej jakby lezały na jednej powierzchni prowadnika a nie upchane na siłę

A jak będziesz wkładał śrubki montażowe? będziesz ten plaskownik zdejmował i przykrecał z powrotem?

przekombinowaleś coś z tą srubką, jak na sztywno to tylko tulejka mocowana skrajnie i czopy sruby pasujące do tej tulejki i gwint w osi śruby jakiś M10 czy M12 nawet.

ładna zabawka

No przecież przekładnia ślimakowa trzyma pozycję w obu kierunkach, a przy tym przełozeniu, to te 100 kG przekręcisz nawet korkowcem 1,89 Nm 2,8A

no jak masz kasacje luzu to serwokrokowiec wystarczy, nawet na sprzegle, w koncu drewno chcesz obrabiać podobno

kamar pisze:Hartowanie indukcyjne to hartowanie powierzchniowe gdzie element jest nagrzewany indukcyjnie

tylko ze to częśc prawdy, bo samo nagrzewanie materiału hartowaniem nie jest hehe

wystarczy skrawanie na mokro z plytkami weglikowymi i delikatnie. Zatoczylem już tyle czopów na śrubach, że nie ma tu sie czym czarować. Rdzeń jest miękki, więc przed wlasciwym toczeniem czopa przygotowanie nakiełka to żaden problem.

hartowanie to nie było przypadkiem studzenie szokowe? wodne albo olejowe ... bo z tego co pamietam ulepszanie cieplne to naweglanie czy jakies insze domieszki chemiczne, czy azotowanie, ale tu nie jestem juz pewien w jakich warunkach sie toto odbywa - vide plytki skrawające z powłokami.

no, tylko ze gwint nie jest hartowany a ulepszany cieplnie, bo hartowany byłby twardy a nie ciagliwy a wiór byłby odpryskowy a nie wstęgowy.

Da się, pomijając oznaczenie kształtu, jesli nie wiadomo jaką masz oprawkę płytki, to może być jakis TiALON czy cos w ten desen, na jedno przejscie zbieramy po 0,1 - 0,2 mm aż przejdziemy przez warstwę ciagliwą w pobliże rdzenia śruby. i obowiązkowo na mokro, bo na sucho płytki szybko lecą, chociaż jest jeden typ płytek do obróbki na sucho z Sandvika i wabi się viper.