Znaleziono 35 wyników
Wróć do „Powtarzalny błąd wymiarowy”
- 22 sty 2021, 23:19
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
100 khz mowisz, no trzeba bedzie przetestowac
- 22 sty 2021, 18:01
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
płyty akurat sie dorobił 
dawno sie nie bawiłem portem lpt jesli o to chodzi

dawno sie nie bawiłem portem lpt jesli o to chodzi
- 22 sty 2021, 09:43
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
no może, na chacie akurat mam kompy na LANie bez pulsera macha, może jakiegoś lptowca wytrzasne jeszcze
- 22 sty 2021, 08:59
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
no ja generalnie obstawiam zadawanie impulsu sterującego, albo kompa. Chciałem jeszcze sprawdzic na linuxie ale mi komp linuxowy zdechł.
ewentualnie jeszcze sterownik osi x mogł paść, że daje poprawny sygnał tylko w jedną stronę.
ewentualnie jeszcze sterownik osi x mogł paść, że daje poprawny sygnał tylko w jedną stronę.
- 21 sty 2021, 20:39
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
no własnie nie wiem, sterowniki m880, no ale nie zaszkodzi sprawdzić, skoro przy tym polaczeniu są jaja na maxa
- 21 sty 2021, 13:32
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
no, ale tam jest zasilacz od markcompa na 50V, trafo 1 kW przez mostek gretza do zasilacza.
w Augustowie mi zasugerowali zeby sygnały sterujące inaczej podłaczyć , w sensie dir minus i pul minus do gnd na płytce, a pul plus i dir plus do sygnałow clk i dir, teraz jest tak ze sygnały plusowe sterownika są do plus 5v na płytce, a minusowe do clk i dir.
w Augustowie mi zasugerowali zeby sygnały sterujące inaczej podłaczyć , w sensie dir minus i pul minus do gnd na płytce, a pul plus i dir plus do sygnałow clk i dir, teraz jest tak ze sygnały plusowe sterownika są do plus 5v na płytce, a minusowe do clk i dir.
- 21 sty 2021, 12:02
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
lpt jest w biosie ustawione na ecp +epp
na masie wywaliłem wszystko co sie da - bo przeszkadzały wszystkie ekrany i zmasowanie ze sobą zasilaczy z ekranami kabli sterujących.
to jest jakies zakłocenie, bo jesli kazda oś z osobna jedzie ladnie i na wymiar to jest ok, dopiero jak pusci sie je razem to sie zaczyna cyrk.
na tej markcompowej płytce tylko gubiły sie kroki (dodawało wymiarów) i nic wiecej, zadnych dzikich ruchów.
na masie wywaliłem wszystko co sie da - bo przeszkadzały wszystkie ekrany i zmasowanie ze sobą zasilaczy z ekranami kabli sterujących.
to jest jakies zakłocenie, bo jesli kazda oś z osobna jedzie ladnie i na wymiar to jest ok, dopiero jak pusci sie je razem to sie zaczyna cyrk.
na tej markcompowej płytce tylko gubiły sie kroki (dodawało wymiarów) i nic wiecej, zadnych dzikich ruchów.
- 21 sty 2021, 11:35
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
Ano wdepneło się i trzeba znaleźć odpowiedz skąd się bierze takie a nie inne zachowanie silników.
Każda oś z osobna puszczona programowo idzie slicznie, natomiast jak jest konkretny program, to z daleka widać ze oś x się na chwilę przyhamowuje po podniesieniu zetki, ale tylko w jedną stronę, po opuszceniu zetki oś x pracuje normalnie, dosłownie w jednąstronę pracuje dobrze a w drugąodwala jasełka, ale tylko wtedy kiedy inna oś jest przesunieta w którymś kierunku. Co to za zakłocenie to nie wiem.
Może na linuxie spróbować ... hmm, jakis czas temu był linux, ale z tą płytką od markcompa jeszcze i gubiło kroki. wczoraj, na tej sskmb2 wymiary trzymają slicznie, dlatego mechanikę można wykluczyć ze coś sie pierniczy. Komp - szafa tu jest jakis problem.
Dodane 43 minuty 6 sekundy:
a może brak optoziolacji pomiedzy płytką sskmb2 a sygnałami sterujacymi z korkowcami, i moze trzeba to wpiąć w ukłąd, o take coś
https://www.ebmia.pl/optoizolacja/42787 ... opt-1.html
bo na tej płytce od markcompa były te transoptorki, stąd zakłocen nie było, tylko gubienie wymiarów
Każda oś z osobna puszczona programowo idzie slicznie, natomiast jak jest konkretny program, to z daleka widać ze oś x się na chwilę przyhamowuje po podniesieniu zetki, ale tylko w jedną stronę, po opuszceniu zetki oś x pracuje normalnie, dosłownie w jednąstronę pracuje dobrze a w drugąodwala jasełka, ale tylko wtedy kiedy inna oś jest przesunieta w którymś kierunku. Co to za zakłocenie to nie wiem.
Może na linuxie spróbować ... hmm, jakis czas temu był linux, ale z tą płytką od markcompa jeszcze i gubiło kroki. wczoraj, na tej sskmb2 wymiary trzymają slicznie, dlatego mechanikę można wykluczyć ze coś sie pierniczy. Komp - szafa tu jest jakis problem.
Dodane 43 minuty 6 sekundy:
a może brak optoziolacji pomiedzy płytką sskmb2 a sygnałami sterujacymi z korkowcami, i moze trzeba to wpiąć w ukłąd, o take coś
https://www.ebmia.pl/optoizolacja/42787 ... opt-1.html
bo na tej płytce od markcompa były te transoptorki, stąd zakłocen nie było, tylko gubienie wymiarów
- 21 sty 2021, 10:21
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
no, ale to nie moja maszynka, tiko klyenta, a że była dośc tania, to i sterowanko też najdroższe nie było.
Tu ne chodzi o to że zwykle wkłada sie csmio, ale ze na lpt kiedyś też maszynki latały i jakos to działało i problemów nie było.
Pierwszy raz spotykam sie z taką jazdą i zastanawiam się nad powodem zachowania sie silników.
Tu ne chodzi o to że zwykle wkłada sie csmio, ale ze na lpt kiedyś też maszynki latały i jakos to działało i problemów nie było.
Pierwszy raz spotykam sie z taką jazdą i zastanawiam się nad powodem zachowania sie silników.
- 21 sty 2021, 09:49
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Powtarzalny błąd wymiarowy
- Odpowiedzi: 89
- Odsłony: 4742
Re: Powtarzalny błąd wymiarowy
Kolejna porcja cyrku
wsadziłem wczoraj płytkę sskmb2 do szafki.
testy : przejazdu z nawiercaniem otworków 0 - 50 - 100 - 400 - 800 i pomiar odleglości z błędem 0,1mm
wszystko pieknie slicznie
ale schody zaczeły się przy ruszaniu dwoma osiami razem - losowo jak np wcisnął pg up to jechała mi zetka razem z osią x, jak przesunął deko w drugąstronę oś y już działało normalnie, potem znow przesunął os y w drugą stronę i zas to samo.
w machu nie dało sie oznaczyć dir i step low actiw dla osi x bo własnie te cyrki, jak to wyłaczył to powiedmy zaczynało sie normalnie zachowywac.
a potem przy władowaniu jakiegos programu na frezowanko, za każdym razem oś x gubiła mi krok, ale tylko w jedną stronę, takie przycięcie przy podnoszeniu zetki.
z osobna osie chodzą ładnie i dająpoprawne wymiary
razem świrują, a programowo odlot.
już sie zastanawiam czy sterownik jest walniety, a moze cośz kompem? komp specjalnie prygotowany do tego celu - postawiony nowy system, komp wyczyszczony itd, port ecp/epp
przepinanie wtyczek na sterach też nic nie dało, bo zamiennie reakcja silników.
czeski film
wsadziłem wczoraj płytkę sskmb2 do szafki.
testy : przejazdu z nawiercaniem otworków 0 - 50 - 100 - 400 - 800 i pomiar odleglości z błędem 0,1mm
wszystko pieknie slicznie
ale schody zaczeły się przy ruszaniu dwoma osiami razem - losowo jak np wcisnął pg up to jechała mi zetka razem z osią x, jak przesunął deko w drugąstronę oś y już działało normalnie, potem znow przesunął os y w drugą stronę i zas to samo.
w machu nie dało sie oznaczyć dir i step low actiw dla osi x bo własnie te cyrki, jak to wyłaczył to powiedmy zaczynało sie normalnie zachowywac.
a potem przy władowaniu jakiegos programu na frezowanko, za każdym razem oś x gubiła mi krok, ale tylko w jedną stronę, takie przycięcie przy podnoszeniu zetki.
z osobna osie chodzą ładnie i dająpoprawne wymiary
razem świrują, a programowo odlot.
już sie zastanawiam czy sterownik jest walniety, a moze cośz kompem? komp specjalnie prygotowany do tego celu - postawiony nowy system, komp wyczyszczony itd, port ecp/epp
przepinanie wtyczek na sterach też nic nie dało, bo zamiennie reakcja silników.
czeski film