e z tymi kamarami

hhe, no zobaczymy, najwyzej bede do was wydzwaniał

kamar młody gdzieś wsiąkł ponoć, od połtora tyg nic nie tego, czy mu sie po prostu nie kce?

wiedziałem
to może przypomnij czy coś, w koncu jest to jakis drobny szkopuł do rozwiązania, pare telefonow na krzyż jakies konkrety i wsio smiga i obie strony zadowolone.

no ale kody w camie są generowane pod tx m6 a linux powinien zrozumieć ze to powyższe polecenie to obrót osi, wiesz jak to zrobić? czy czekamy na młodego?
no o kolejnym jasiu nie zapomnę

tylko jak to w linie napisać żeby ów lin to zrozumiał?
znowu rozkopać cały system?
czy zwyczajnie wrzucic jakiś podpliczek textowy do któregoś tam katalogu.
bo takie polecenie jest porzadane, ale trzeba je jakos skonfigurowac, czyli mowie t1m06
a linux jedzie mi osią a na okreslony kąt.

Dodane 3 minuty 34 sekundy:
a troche bardziej z wycofaniem osi x na bezpieczną odległość

ze ciężko sie do was dodzwonić, widocznie w sobotę łowicie ryby i inne takie tam hehe, klient próbował sie dobijać bezskutecznie

konfiguracja-skryptu-na-glowice-rewolwe ... 06016.html

Dodane 5 minuty 40 sekundy:
wszystko rozbija sie o komendę m6
na przykład wklepuję t2 m06
a linux robi mi g0a60

wklepuję t3m06
a linux robi g0a120

ni cholery łopatologicznie sie do tego dokopać

ciężko kamara złapać w sobote, pewnie ryby łowi gołymi ręcami.

A klyent mi podsyła fote ze łozysko podpierające sie wysypało, to co działa tylku suwliwie, a to na ciagadle jest w porzadku, jaja jakieś. Rownie dobrze mogłoby go tam nie być, bo luz ciągadła we wrzecionie jest na setki, a to łozysko było tylko dla swietego spokoju.

Chinskich srub nie kupuje, no chyba ze oryginał Hiwin to chiny, ale myslałem ze Tajwan.

Jak znajde tą broszurke od bisona to Ci powiem który.

O, mam obrazek
Dodane 6 minuty 13 sekundy:

atlc pisze:Więc, chyba, jakoś.. podziwiam Twoich klientów.

a w ucho ces?

Po miesiącu mu tylko to łozysko na koncu poszło, a bo ja wiem czy nie chinskie? chyba na allegro kupilem.
Siły skrawania tez są dość duze czasami, więc łozyska tokarki chyba jakos w d nie dostaną specjalnie. A on tu jakies alu obrabia.
Uchwyt jest bisonowski 200ka i w instrukcjji były takie własnie zalecenia. Od chincyków najlepiej z daleka. Dobra ide frezować dalej, robie w koncu to centrum, a serwisowac tokarke trzeba bedzie, no zwyczajnie czasem coś sie sypie.