Ja bym szedł raczej w jakieś wrzecionko z silnikiem montowanym osobno. Wtedy mozna by było coś poszukać od jakiegoś OUSa czy czegoś takiego. Wtedy zrobić coś na kształt fortunki tylko z wrzecionem bardziej dostosowanym do zamocowania oprawki na frez. Nie jestem biegły w temacie, jednak mam też pewne wątpliwości co do stosowania wrzecionek typu kress czy szlifierek prostych z racji na duże obroty. Wrzeciono fortunki z kolei ma dziwne stożki o koszta dorobienia odpowiednich oprawek już skreślają je z listy, a nawet nie wiem czy wrzeciono fortunki przystosowane jest do frezowania
Tutaj materiałem ma być żeliwo, więc raczej niskie obroty i sztywność.
Coś takiego jak poniżej ożenić z silnikiem, dokupić oprawkę typu ER i miałoby szansę na działanie:
wrzecionko OUS