W temacie, do którego link podałem są ze dwa ujęcia ale z bliska i całej nie widać. Zresztą zrobię kilka fotek moich zabawek i wrzucę do galerii. Niestety imageshack zrobił się z darmowego płatny i tzw kicha.
Powracając do głównego wątku to najbardziej w chinkach obawiam się "pływania" geometrii. Mam dziwne wrażenie, że odlewy (przynajmniej w tych tańszych chińczykach) prosto z huty trafiają na frezarkę i odlew nie jest pozbawiony naprężeń. Toby źle wróżyło jeśli chodzi o trzymanie się geometrii nawet po zabiegu szlifowania i skrobania.
Kolego bogus105 - jeśli twoja chinka trzyma geometrię i prowadnice są dobrze wykonane to tylko zrób porządek z tą kolumną, a resztę zostaw i nie łąduj kasy tam gdzie może nie ma takiej potrzeby. Remontujemy wtedy kiedy detal z maszyny nie pasuje nam dokłądnością do naszych założeń lub gdy maszyna się mechanicznie posypie. Przy okazji warto przekalkulować do jakiej ceny można ratować taką frezarkę. W takiego bridgeporta tych 4KZ nie byłoby szkoda winwestować, a myślę, że i odpicowanie nawet za 10KZ miałoby sens, ale małą chinkę o niewiadomej jakości odlewów i podzespołów? hmmm Jaką mamy gwarancję, że po roku nam się znowu geometria nie rozjedzie?
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Frezarka 7045B modernizacja na CNC, pytania”
- 01 sie 2015, 07:36
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka 7045B modernizacja na CNC, pytania
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 4095
- 31 lip 2015, 08:23
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka 7045B modernizacja na CNC, pytania
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 4095
W moim temacie masz kilka fotek tej frezarki (co prawda nie całej ale uwierz że wygląda tak samo jak bridgeport tylko napis na ramieniu inny):
https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t59855.htm
Postaram się zrobić inne ale dopiero na weekendzie.
Gdzie kupiłem? Ja życia sobie utrudniać nie lubię i zawsze szukałem przez alledrogo lub olxa w okolicy. Jedną jak i drugą frezarkę udało mi się kupić w promieniu 15-20km ode mnie. Transport więc był małym % zakupu. Mogłem spokojnie pojechać, pooglądać i nie stracić na owo oglądanie połowy wartości frezarki
Tak więc wpisz sobie najbliższą okolicę i szukaj. Wcześniej czy później trafi się coś fajnego. Co bardziej zastanawiające te fajne, zadbane frezarki można często kupić za mniejsze pieniądze niż zardzewiałe szroty do kapitalnego remontu.
Jak masz już chinkę to faktycznie można zainwestować w jej dobrą pracę. W takiej frezarce masz stosunkowo małe elementy, które łatwo transportować. Nie jestem technologiem i nie wiem ile powinno kosztować szlifowanie ale wiem jedno - jeśli geometria jest spaprana to trzeba by było najpierw wszystko rzucić na frezarkę, a dopiero później na szlifierkę i skrobać na końcu. Ta opcja wróży największy sukces jeśli chodzi o działanie takiej maszynki. Jak oddasz to do zakładu to o ile frezowanie i nawet szlifowanie to jeszcze może jakoś znośnie wyjść to skrobanie wymaga czasu i "tego czegoś" w rękach
co tanie nie jest.
https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t59855.htm
Postaram się zrobić inne ale dopiero na weekendzie.
Gdzie kupiłem? Ja życia sobie utrudniać nie lubię i zawsze szukałem przez alledrogo lub olxa w okolicy. Jedną jak i drugą frezarkę udało mi się kupić w promieniu 15-20km ode mnie. Transport więc był małym % zakupu. Mogłem spokojnie pojechać, pooglądać i nie stracić na owo oglądanie połowy wartości frezarki

Jak masz już chinkę to faktycznie można zainwestować w jej dobrą pracę. W takiej frezarce masz stosunkowo małe elementy, które łatwo transportować. Nie jestem technologiem i nie wiem ile powinno kosztować szlifowanie ale wiem jedno - jeśli geometria jest spaprana to trzeba by było najpierw wszystko rzucić na frezarkę, a dopiero później na szlifierkę i skrobać na końcu. Ta opcja wróży największy sukces jeśli chodzi o działanie takiej maszynki. Jak oddasz to do zakładu to o ile frezowanie i nawet szlifowanie to jeszcze może jakoś znośnie wyjść to skrobanie wymaga czasu i "tego czegoś" w rękach

- 30 lip 2015, 09:01
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka 7045B modernizacja na CNC, pytania
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 4095
Szukaj takiej, która szlifu nie będzie wymagaćPlanuję zakup frezarki typu Bridgeport i oddanie jej do szlifu, ale że elementy są wyraźnie większe i cięższe od tych z 7045 to cena pewnie będzie oscylowała wokoło miliona złotych...

Chińszczyzna ma jedną wadę, a przynajmniej ja zauważyłem to w swoich chińskich wynalazkach typu stoł krzyżowy oraz imadło maszynowe - cienki odlew wykonany z żeliwa o jakości pewnie marnej, choć tego stwierdzić nie umiem. Do tego prowadnice tam gdzie powinny być szlifowane (w stole krzyżowym) miały ślady po frezowaniu i to takim chamskim. To tak jakbyś kupił nowy samochód i od razu dawał silnik do roboty

Jeśli masz gdzie postawić to poluj na okazję i kup normalną frezarkę narzędziową. Nawet te mniejsze masą i sztywnością przebiją chinki, szczególnie te tańszych firm, które zapewne z fabryki wychodzą bez kontroli jakości.