file próbuje określić typ pliku na podstawie charakterystycznch bajtów. Baza danych jest w pliku /etc/magic. Zawsze tym sprawdzam pliki z którymi mam problemy, nieraz się udaje coś wymyśleć.Inf-el pisze:Microsoft Office Document ?
Tak to widzi linux, na podstawie zawartości ?
Niestety, podejrzewam, że to jakiś popularny w Windowsach "typ kontenerowy" pliku, i ogólna struktura nijak się ma do zawartości. Np. pliki .cdr i np. chyba .wav są przez file rozpoznawane jako RIFF - kolejny "typ kontenerowy".
Ja bym jednak próbował czym się da - może zastosowali jakiś format wymiany danych, żeby sobie ułatwić życie.
Własnoręczne rozkminienie takiego formatu jest niemożliwe, przynajmniej bez programu który potrafi bez ograniczeń tworzyć odpowiednie pliki.