Spirytusem to się rozmraża co innego np. właściciela warsztatu. Jeżeli nalejesz wybielacza to nie zamarznie. A w zime taka żarówka też działa, bo biały śnieg odbija światło. Powiem szczerze, że jak sam to pierwszy raz zobaczyłem to się z tego śmiałem. A później stwierdzilem, że ten pomysł jednak działa i to dobrze działa.diodas1 pisze:Butelkowe oświetlenie sprawdza się w tropikach. U nas może być problem zimą jeżeli "żarówka" zamarznie. Chyba że zamiast wody użyje się spirytusu
robert