No wiesz - też oglądałem Zośkę. Ale że miała na siebie zarabiać to wziałem używany ( 10-letni) tajwański odpowiednik. Waga 4x tyle co Zośka - no i cena z podobnym przelicznikiem. Niestety nie ma nic pomiędzy - długo szukałemezbig pisze:"Goła" Zośka, czyli taka jak ją chińczyk stworzył, nadaje się tylko do wiercenia, bo frezowanie to rzeczywiście mocno okrojona opcj
