MlKl pisze:...
W kapitalizmie bankructwo firmy nie jest niczym dziwnym....
Oczywiscie.
Ale TU sytuacja wyglada na celowe takie a nie inne dzialanie panstwa w celu
niszczenia szarego podatnika.
Pierwsza sprawa, podstawowa - takie a nie inne dzialanie aparatu scigania /
sprawiedliwosci. W praktyce nie da sie dochodzic skutecznie swoich wierzytelnosci.
Wlasnie porzyczam kase kumplowi ktory nie moze zwindykowac dluznikow -
na dzien dzisiejszy musi pozyczac kase na zycie.
Ten sam aparat jakos nie ma problemow ze sciganiem Kowalskiego o byle co...
Druga sprawa - koniecznosc zaplaty podatkow od nieotrzymanych dochodow.
Kumpel (ten co wyzej) zlozyl pismo do US z prosba o rozlozenie dochodowego
na raty - w odpowiedzi natychmiast mial na glowie kontrole.
To nie sa przypadki...
q